#17 Dokończymy później

3K 77 36
                                    

-Cześć-witam się z Wiktorią i Bartkiem wchodząc do mieszkania.

-Heeeej-od razu przybiega do mnie Wiktoria, po jej minie mogę stwierdzić, że jest na mnie zła.

-Przepraszam-mówię.

-Czemu nie napisałaś? Ja rozumiem, że nie masz pięciu lat, ale kurwa nawet nie wiesz, jak się martw...

-Jestem z Igorem-przerywam i się uśmiecham przegryzając dolną wargę.

-Cooo?-na jej minie pokazuje się ogromna radość, a złość schodzi.

-To co słyszałaś... Jestem z Igorem-powtarzam.

-Czy ja dobrze słyszałem?-wtrąca się Bartek. Jego mina jest bardzo zaskoczona.

-Tak

-Jejjuuuuu-jest podjarana-Ale się cieszę myszkooo-mocno mnie przytula-Wybacz, że tak na Ciebie naskoczyłam-mówi.

-Nie no okej-wzdycham.

-Siostra, w takim razie ogromnie gratuluje-Bartek podchodzi do mnie i mocno mnie obejmuje.

-Dzięki-odpowiadam.

-Czekaj, czekaj...-odrywa się ode mnie-A co z Olką?-marszczy czoło.

-Zdradziła go-odpowiadam.

-Mówiłam od początku, że to zwykła szmata-przyznaje Wiktoria-Nie dziwię się, że fani Igora jej nie lubią-dodaje z pewnością siebie.

-Ja też-puszczam jej oczko.

-To może zrobimy jakiś wspólny wypad gdzieś?-pyta-No wiesz, ty, ja, Igi i Adrian-porusza cwaniacko brwiami.

-Jestem za-mówię. 

Kilka godzin później:
Ubrałam się tak:

***-Ale wyglądasz seksownie-komentuje od razu Igor, kiedy wchodzę do jego mieszkania

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

***
-Ale wyglądasz seksownie-komentuje od razu Igor, kiedy wchodzę do jego mieszkania. 

Nie odpowiadam nic tylko podciągam jego koszulkę w górę, na co słyszę lekkie jęki.

-Kocham Cię, mała-szepcze do mojego ucha, na co się tylko uśmiecham.

Chłopak łączy nasze usta, bierze mnie na ręce i przenosi do sypialni.

-Jesteś teraz tylko moja-komentuje oblizując górną wargę.

Przerywa nam dzwoniący dzwonek do drzwi.

-Kurwa mać-unosi się.

-Dobra, to otwórz-mówię i zaczynam się ubierać.

Igor wkłada na siebie pierwszy, lepszy dres.

-Siema-słyszę głos Adriana.

Idę do Adriana i prawdopodobnie Wiktorii.

-Hej-witam się z znajomymi.

Po minie Igora stwierdzam, że jest bardzo zły.

-Dokończymy później-szepcze do ucha Igora.

-Mhm-mruczy i łapie moją rękę.

Idziemy całą „ekipą" do salonu. Igor zaproponował jakiś alkohol.

_________________________
Dziękuję za 1K! ❤️

_________________________Dziękuję za 1K! ❤️

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
VIP~ReTo [CAŁA]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz