*Niesprawdzony*
Nowy dzień:
Budzę się z okropnym bólem głowy. Nie pamietam końcówki wczorajszej imprezy. Najgorzej...-Hej-wchodzi do mojego pokoju Bartek trzymając w dłoni szklankę napełnioną wodą i tabletkę.
-Czeeeść-odpowiadam lekko zaspana.
-Słyszałaś, że Adrian i Wiktoria są oficjalnie razem?-pyta, na co marszczę czoło i spoglądam na niego zdziwionym wzrokiem.
-Serio?
-Tak-uśmiecha się.
-Ale super-komentuje-Nic praktycznie nie pamietam ze wczoraj-mówię-No dobra, pamiętam tylko, że Ola była bezczelna-wzruszam ramionami.
-Ola od Igora?-pyta.
-Tak.
-Wiesz, lubię ją, ale wydaje mi się, że nie do końca pasują do siebie, ale nie mi to oceniać-przyznaje.
-Ja jakoś po wczoraj jej nie cierpię-mówię pewnie.
-No okej, twoje zdanie-odpowiada-Dobra, połykaj tabletkę i chodź na śniadanie, zrobiłem jajecznicę i ciepłe grzanki-zmienia temat.
Kiwam na „tak" i połykam lek, który przyniósł mi Bartek.
***
Zakładam bluzę z Adidasa, zwykle, czarne legginsy i skarpetki z NBL. Dzisiaj prawdopobnie nie będę robiła nic produktywnego. Siadam na kanapie w salonie i odpalam TV.-Jakie masz plany na dzisiaj?-pyta Wiktoria
siadając obok mnie.-Nic, będę leczyć kaca-wzruszam ramionami i lekko chichoczę.
-A może pójdziesz z nami do kina?-pyta.
-Z nami?-marszczę czoło.
-No ze mną, Adrianem, Igorem i tą szmatą-dokładnie podkreśla ostatnie słowo.
-Nie. Bez sensu-komentuje.
-Jak to bez sensu? Przynajmniej będziesz mogła podbić do twojego Igorka?-porusza cwaniacko brwiami.
-Po pierwsze nie mojego, po drugie on jest w związku-podnoszę głos i wychodzę wyłączając TV.
Nie wiem czemu wkurzyłam się na Wiktorię, trochę tego żałuje.
Ona uderzyła w mój czuły punkt... Czasami wydaje mi się, że Igor znaczy dla mnie coś więcej, niż zwykły kolega.
![](https://img.wattpad.com/cover/203607792-288-k403190.jpg)
CZYTASZ
VIP~ReTo [CAŁA]
Fiksi PenggemarOna-nie lubiąca idola przyjaciółki. On-idol, jej przyjaciółki. Ten jedyny koncert VIP zapamiętają na całe życie...