Techno muzyka odbijała się o uszy brunetki. Rozglądała się szukając swojego chłopaka o jasnej karnacji i brązowych lokach i wysokiego na dwa metry. Przyglądała się różnym osobą stojącym kilka metrów od niej. Jej czarna sukienka w czerwone róże dosięgała jej do kolan a jej rozpuszczone włosy opadały na jej plecy. Mocny makijaż którego on nigdy nie lubił.
---- Co ty tu tak sama tu stoisz? ---- Natalie podskoczyła na głos znajomego głosu. Odwróciła się w stronę szatynki. Jej włosy były lekko nie ułożone a z jej szminka nie była już tak intensywna jak kilkanaście minut temu.
---- Co cię to obchodzi? ---- Syknęła w jej stronę i odwróciła wzrok. Zauważyła swojego chłopaka idącego w jej stronę z grymasem na twarzy. Jego włosy były lekko potargane a jego usta zyskały kolor lekkiego czerwonego.
---- Oh przyszedł Shawnito, fajnie było w łazience co? ----- Rzuciła dziewczyna stojąca obok patrząc na bruneta z cwanym uśmieszkiem.
Zielonooka popatrzyła na dwóch sprawców zdezorientowana.
---- Shawn? O co chodzi? ---- złapała chłopaka za rękę i poparzyła mu w oczy. On tylko popatrzył na nią ze smutkiem utwierdzając ją w przekonaniu że zrobił coś złego.
---- No przyznaj się Shawn. Na co czekasz? ---- Muzyka z głośników przytłumiła trochę głos dziewczyny obok.
---- Nat, ja na prawdę.... ---- Chłopak chciał dotknąć policzka dziewczyny ale ta odsunęła się i puściła go.
---- Nie nazywaj mnie tak ---- Zielonooka uniosła ręce na wysokości klatki piersiowej z łzami w oczach. Po chwili patrzenia na chłopaka odeszła szukając swojej najlepszej przyjaciółki i przyjaciela.
---- Natalie! ---- Chłopak zaczął ją wołać ale ta nie słyszała przez głośną melodie. Wyszła na dwór i rozglądając się.
---- Natalie? ---- Odwróciła się w stronę głosu i zauważyła Toma. Podbiegła do niego od razu przytulając się do niego i zaczynając płakać.
----- Hej, co się stało? ---- Czekoladowooki zaczął głaskać dziewczynę po plecach.
---- Natalie Johnson! Wstawaj do cholery jasnej! ----- Dziewczyna podniosła się od razu spoglądając na matkę z garnkiem i drewnianą łyżką.
---- Wszystko dobrze? ---- przetarła zmęczone oczy i położyła się z powrotem.
---- Dlaczego nie przywitałaś się z rodzicami co?! ----- Szatynka zaczęła wymachiwać rzeczami nie patrząc na to że jej córka może zaraz od niej oberwać.
---- Bo wyjechaliście sobie od tak nic mi nie mówiąc i oczekujecie że wskoczę ci w ramiona?
---- Tak? ---- Odpowiedziała pytaniem na pytanie.
---- Jezu możesz wyjść? ---- rzuciła po chwili brunetka przykrywając się po samą szyje kołdrą.
Kobieta mruknęła coś pod nosem i wyszła posłusznie z pokoju zamykając z hukiem drzwi.
Dziewczyna uśmiechnęła się do siebie dumnie wyciągając telefon spod poduszki.
5 nieodebranych połączeń od ,,Shawn.''
CZYTASZ
Be Alright | Shawn Mednes & Tom Holland | [1] ✔︎
Fiksi PenggemarNatalie razem ze swoimi przyjaciółmi spędza spokojnie początek lata ale ciagle przyjeżdża stary przyjaciel który wyjechał dwa lata temu. Co się stanie jak będzie chciał wszytko zacząć od nowa. Co się stanie jak Natalie znowu go zobaczy?