♤ One day, one night♤

2.8K 187 113
                                    

W rozdziale wystąpią sceny przeznaczone dla osób dorosłych! Czytasz na własną odpowiedzialność!

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

W rozdziale wystąpią sceny przeznaczone dla osób dorosłych! Czytasz na własną odpowiedzialność!

Patrzyłem na Yoongiego będąc w kompletnym szoku. Zaprasza mnie na randkę? Ale jak to? Dlaczego? Przecież nie odwzajemniał moich uczuć, przez to, że jestem chłopakiem (A przynajmniej ja tak myślałem) z drugiej strony to kochał on Jisoo, a Jisoo to ja. Czy to wszystko jest logiczne? Nie wiem, ale miałem teraz burze w głowie i nie wiedziałem co robić, jak oddychać, gdzie patrzeć, jak myśleć i co odpowiedzieć. Ale powiedział, że nie obchodzi go to, że jestem chłopcem i podobam mu się..ja chyba nie śnię, co nie? 

- Hyung, ale dopiero mi wybaczyłeś, naprawdę jesteś w stanie spojrzeć na kogoś takiego jak ja? - zapytałem patrząc na niego niepewnym wzrokiem. Yoongi patrzył na mnie w milczeniu, by zaraz pokręcił zrezygnowany głową.

- Eh..jesteś strasznym pesymistą, czy co? - zapytał mnie. Musiałem rozważyć ze spokojem to pytanie, bo akurat miał trochę racji. Przez ostatni czas naprawdę stałem się jakimś pesymistą. Jak to wyleczyć? 

- Może - odpowiedziałem czując się niezręcznie, gdy jego wzrok mnie tak przeszywał. Byłem onieśmielony, a także podekscytowany oraz szczęśliwy, będąc tak blisko Yoongiego. Czy może z tego wyjść coś więcej? Naprawdę wcześniej skreślałem taką możliwość, jednak na tą chwilę mogę nawet uwierzyć, że ja i Yoongi hyung moglibyśmy być razem. Jako para!

- Nie chce żebyś rezygnował z własnych uczuć do mnie przez to co się stało. Tak, byłem o to zły, ale Hoseok dał mi trochę do pomyślenia. I jeśli mam być szczery, to zawsze mi się podobałeś, ale nie umiałem tego nawet przed samym sobą przyznać. Potem odważyłem się otworzyć to konto i spotkałem tam Jisoo, która pozwoliła mi zapomnieć o jakiś uczuciach do ciebie. Prawda jest taka, że to byłeś ty i nigdy nie wyzbyłem się własnych uczuć do ciebie, Jimin. Jedynie przez ten czas pokochałem ciebie jeszcze bardziej - wyznał patrząc w moje oczy. Czułem jak moje serduszko przyspiesza z każdym jego słowem. Dlaczego wcześniej niczego nie zauważyłem? Cieszyłem się z tego, że moje uczucia są odwzajemnione i że Yoongi kocha mnie, tak jak ja jego. Nie ma nic piękniejszego od tego.

- A-ale jeśli pójdziemy na tą randkę w ciemno, to co z nami będzie, hyung? - zapytałem, a na ustach Yoongiego pojawił się najszczerszy uśmiech.

- Będziemy razem, czy to nie jest jasne? - zapytał patrząc na mnie z rozbawieniem w oczach. Uśmiechnąłem się szczerze, będąc naprawdę szczęśliwym. Zawsze tego pragnąłem, a teraz to się spełnia, będą mógł kochać go ze wzajemnością.

- Już jest - odpowiedziałem radośnie. - I zgadzam się iść na tą randkę w ciemno. Nie będzie tak jak powinno być na samym początku - powiedziałem układając moje dłonie na jego długiej szyi, a zaraz zostałem obdarowany czułym pocałunkiem od starszego. Odwzajemniłem to i obaj pochłonęły nas uczucia, które przez ten cały czas trzymaliśmy w sobie, mogąc wreszcie być razem jednością.

A blind date | P.Jm & M.YgOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz