♤Message IV♤

2.4K 194 58
                                    

Jimin niekontrolowanie zagryzł wargę, kiedy oderwał swój wzrok od wyświetlacza telefonu

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Jimin niekontrolowanie zagryzł wargę, kiedy oderwał swój wzrok od wyświetlacza telefonu. Chciał zastanowić się nad tym jak to widzi. I właściwie miał kilka scenariuszy w swojej głowie. 

Pierwsza była taka, że jak tylko spotka Pana S rzuci mu się na szyję i nie ważne będzie jak on na to zareaguje- Jimin potrząsnął głową. -Nie...-pomyślał. To było głupie, ale tak piękne...- Idiota - skarcił siebie. 

Szedł tak zamyślony do swojego pokoju, że nawet nie zauważył wołającego za nim Namjoona, po prostu wszedł do swojego pokoju, siadając na materacu..czekając na odpowiedzieć pana S. 

Drugi scenariusz jest taki, że jak Pan S dowie się o jego płci od razu od niego spierdoli nawet nie czekając na jego wyjaśnienia, a ten scenariusz naprawdę przerażał Jimina.

Trzeci za to scenariusz był taki, że jakimś owym cudem pan S okaże się wyrozumiałym biseksualistą, marzenia... 

Z rozmyśleń wyrwał go dźwięk powiadomienia. Jimin od razu odblokował telefon i zaczął czytać treść wiadomości.

Pan S

Może być. 

ty zacznij...

Wyświetlono.

Pani J

Jestem trochę nieśmiała, więc moje wyobrażenia mogą być trochę wygórowane..><

Wyświetlono.

Pan S

Spoko jestem wyrozumiały, mała ;) 

Wyświetlono.

Jimin uniósł brew ze zdumieniem. - Mała?? Boże nawet nie wie jak wyglądam, a już wie o moim kompleksie..- jęknął bezsilnie. 

Pani J

Okej..to zaczynam

Nasze pierwsze spotkanie wyobrażam sobie tak, że będziemy rozmawiać przy świetle gwiazd, a ja będę wsłuchiwała się w twój głos ( mimo,że nie wiem jak brzmi, ale dajmy się ponieść naszej fantazji) Wtedy przytulę się do twojego ramienia i zamknę oczy, by po chwili zdać sobie sprawę, że to nie jest snem i w końcu ciebie spotkałam.

Wyświetlono.

Pan S

Wow.. Masz piękną wyobraźnię, chyba aż tego tak nie opiszę jak ty ;-;

Wyświetlono.

Na policzkach Jimina wkradł się duży soczysty rumieniec.

Pani J 

Mimo wszystko ty też masz opisać jak to widzisz 

Wyświetlono.

Pan S

Okej..

To wyobrażam sobie to tak...gdy ciebie zobaczę od razu w moje oczy rzucą się twoje zaczerwienione policzki..mimo, że będę chciał je objąć to z pewnością tego nie zrobię. Za to chwycę twoją dłoń i rozluźnię cię miłą rozmową ;) 

Wyświetlono.

Jimin uśmiechnął się z rozczuleniem czytając wiadomość pana S. Bo naprawdę to sobie wyobraził i to uczucie rosnące w jego ciele, było takie przyjemne i takie ciepłe, że zawsze pragnął się tak czuć. 

Pani J

Wyobraziłam to sobie ^^

Wyświetlono.

Pan S 

I o to chodziło B) 

Wyświetlono.

Pani J 

Za tydzień nasza randka...gdzie się spotkamy? 

Wyświetlono.

Jimina ogarnął strach na myśl o tej randce, ale co ma być to będzie, prawda? 

Pan S

Może w jakimś mało zatłoczonym miejscu? Lubię spokój

Wyświetlono.

Pani J

Jestem jak najbardziej za ^^

Wyświetlono.

Pan S

Może nad rzeką Han? 

Wyświetlono.

Pani J

Pasuje! 

Wyświetlono.

Pan S

To odliczaj już dni, mała ;) 

Wyświetlono.

- Oj już odliczam kochanie...


Wybaczcie za zwłokę, ale myślałam, że w niedzielę udostępniałam te dwie części, wattpad mnie oszukał 😑😑
Następna będzie całą opisówką ^-^

Zostawcie:
♡Głosy i Komentarze ♡

A blind date | P.Jm & M.YgOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz