Tym Razem

25 3 0
                                    

Z mroku wciąż w mrok przemykam
Nieskończonym pędząc korytarzem
Na własne blizny oko przymykam
Wszak jestem uczuć lichwiarzem

Ma przeszłość łzami spisana
Moje teraz wciąż nie daje wytchnienia
Strachem ma przeszłość usłana
I teraz się boję Twego spojrzenia

Naucz mnie szczerości, bym mógł
Opisać swą uciechę
Bym mógł spłacić ten dług
Który każdym pogłębiasz uśmiechem

Bo boję się szczerze, i jestem wdzięczny niezmiernie
Za to, że jesteś, choć serce cierpi cholernie

Liryka Romantyczno-krytycznaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz