Przeprowadziła się do wspomnianego wcześniej miasta a dziś muszę iść pierwszy dzień do szkoły tak muszę iść do tego PIEKŁA a że jest środek roku szkolnego jest jeszcze gorzej.
Mieszkam dość nie daleko od szkoły więc wstałam dopiero o 7.30 a na 8.00 mam do szkoły. Weszłam do łazienki i zrobiłam lekki makijaż:Ust nie maliwalan a włosy spielam w kucyk i umylam zęby a poprzednio ubrała się w czarne spodnie i zwykła biała bluskę. Kiedy wyszłam była 7.39 więc zrobiłam szybko kanapki, wzięłam plecak i wyszłam. Szłam jakieś 10 minut i już byłam przed wielkim budynkiem. Weszłam o znalazłam sale numer 17. Czekałam pod nią aż zadzwonił dzwonek. Zaczęłam iść w stronę drzwi aż nagle na kogoś wpadłam. Był to chłopak, miał brązowe oczy w których widziałam złość. Zaczęłam się bać.
-Patrz jak chodzisz
-Przep...... - chciałam dokończyć ale kolega chłopaka na którego wpadłam mi przerwał
-Payton nie zaczynaj
-Robię to tylko dla tego że jak kolejny raz pójde do dyra to dostanę szlaban-i odszedł
-Josh - powiedział chłopak - a ty jesteś...
-Sabrina, nowa
-A ok sory muszę lecieć do zobaczenia!
-Pa-odpowiedziałam i weszłam do klasy
-To wasza nowa koleżanka Sabrina mam nadzieję że dobrze ja przyjmiecie. To może usiądź obok.... - Szukała wzrokiem wolnego miejsc a ja zaczęłam się bać że będę siedzieć obok.. - Peytona-super tego właśnie się bałam
Usiadłam obok niego tak jak mi kazano a on tylko na mnie spojrzał i powiedział:
-No super jeszcze będę z taką idiotką siedział-popatrzyłem tylko na niego i wróciłam do lekcji
*magia czasu*
Włyszlam ze szkoły i kierowała się do domu. W szkole poznałam dziewczyne o imieniu Sofia i się z nią zaprzyjaźnia. Wiel nas łączyło. Kiedy weszłam do domy ktoś zadzwonił dzwonkiem więc poszłam otworzyć
-Dzień dobry kochana ja jestem twoją sąsiadką mieszkań tu po prawej Moze chciałabys przyjść jutro do nas o 17?
-Dzien dobry, tak z miłą chęcią - pożegnała się z kobietą i poszłam pod prysznic. Kiedy już skończyłam się myć zawinelam na sobie ręcznik i weszłam do pokoju w którym niestety nie ma rolet. Zylam makijaż siadając przy toaletce a kiedy skończyłam chciałam wziąć swoje ubrania i się przebrać ale zanim to zrobiłam popatrzyłem na prawo przez okno w którym zobaczyłam.......
—————-————————————
I jest kolejny rozdział!! Piszcie czy chcecie więcej i głosujcie😘😘
CZYTASZ
Od nienawiści do miłości /Payton Moormeier
RomanceI poco to czytasz? Btw na początku będzie nudne bo no dawno to pisałam ale później będzie lepiej