Od nienawiści do miłości /Payton Moormeier

#5

Niewiedzialam co chce zrobić ale w końcu się dowiedziałam....

Pocałował mnie. Kątem oka widziałam zdziwienie na twarzy dyrektora. Oddałam pocałunek bo miałam nadzieję że nasze relacje się zmienia. Oderwalosmy się od siebie,a dyrektor powiedział :

-Dobrze, wracacie na lekcje-my tylko posłusznie wykonaliśmy rozkaz. Idąc do sali payton złapał mnie za rękę popatrzyłem się na niego.

-Sokoro mamy być parą to musi to wiarygodnie wyglądać ale nie myśl sobie ze coś do ciebie czuje.

Minelo kilka godzin i byłam w domu popatrzyłem na zegarek i była... 16.30?!Przecież idę dziś do sąsiadów. Poprawiłam makijaż związała włosy w wysokiego kucyka i byłam gotowa o 17.20.Donra idę. Zapukalam otworzyła mi miła kobieta i kogo tam zobaczyłam sprawiło że stałam w ruchu przez dobre 2 minuty.