Widziałem ją (nowość:rozdział Kuby) maraton cz4

59 9 0
                                    

-Czy to była ona? Tak na pewno! Widziałem ją. To była ona. Umówiłem się dzisiaj z moją nową przyjaciółką-Amelką. Napiszę do niej, że się nie spotkamy. Pójdę do cioci Ali. To znaczy do jej mamy. Muszę z nią porozmawiać. 

***

-Proszę zaczekać-zauważyłem mamę Ali wchodzącą do domu.

-Co się stało-zapytała kobieta nie oglądając się za siebie i nie wiedząc, że to ja. 

-Pomóc pani z zakupami-zapytałem. Wtedy kobieta się odwróciła. łzy stanęły jej w oczach. 

-Kuba! Co ty tutaj robisz? Co cię sprowadza? 

-Byłem, byłem-zacząłem się jąkać-byłem koło szpitala. Rozmawiałem z Alą. 

-Jak to? Nawet ja tego nie mogę. 

-Była na szpitalnym ogrodzie. Wtedy mnie zobaczyła, a ja ją. Powiedziała, że mam przyjść do pani i mi wszystko pani wyjaśni. 

-Dla dobra leczenia nie mogę. Ale może wejdziesz do domu. Porozmawiamy o tym co mogę ci powiedzieć. 

-Dobrze, dziękuję. 


***

W domu mama Ali przedstawiła mnie cioci i kazała usiąść. Na komodzie stało zdjęcie Ali i....i....i....i....i....i moje. 


Nowa Abbi (Zakonczone)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz