Jebane sługusy! Co nakaże, to zrobią! Ciekawa jestem czy żon tak się słuchają. Dwóch łysych, napakowanych facetów zaprowadziło mnie do sypialni, która tak naprawdę jest bogatym mieszkaniem. Siedzę tu tak od dobrych dwóch godzin i ślad po nim zaginął. Obejrzałam mieszkanie. Znajduję się tu ogromny salon z kuchnią i jadalnią. Korytarzem przechodzi się do trzech sypialni, każda jest z prywatną łazienką i garderobą. Z salonu prowadzą jeszcze jedne drzwi jest to łazienka. Z kuchni tak samo jest to spora spiżarnia. Korytarz ma jeszcze jedne drzwi prowadzą one do gabinetu.
Całe mieszkanie jest w jasnych, białych barwach. Oprócz łazienek, które jedyne są urządzone na czarno.Łazienki są ogromne w każdej jest wanna i prysznic, pod którym spokojnie zmieściłaby się drużyna piłkarska.
Nie wiedziałam co ze sobą zrobić, więc siedziałam na łóżku za pewne głównej sypialni. Łoże małżeńskie jest ogromne o takim mogłabym tylko pomarzyć. Nie wiem czy ten mężczyzna ma jakiś fetysz, ale nad łóżkiem na ścianie wisi duże lustro.
Po każdej stronie łóżka stoi szafka nocna z lampką. Duże okno, daje tu trochę światła. Interesującym elementem jest to, że sypialnia jest urządzona na biało - czarno.Riccardo wszedł do sypialni. Przeniósł wzrok na mnie.
- Śpimy w jednym łóżku i nie słyszę żadnych wymówek, mała - warknął. Zdjął cały garnitur, pozostając w samych bokserkach. Miał imponującą klatkę mięśniową. Był bajecznie wysportowany i zbudowany. Olivia, bez przesady.
- Podoba ci się to na co patrzysz?-spytał się podchodząc do mnie - Pytam się czy ci się to podoba?
- Nie e - jęknęłam. Zrobiło mi się gorąco gdy zobaczyłam go w samych bokserkach, które opinały jego dużą męskość. Skłamałam. Oczywiście, że skłamałam. Miałam ochotę na niego choć trudno było mi to przyznać przed samą.
- Znam ludzi na wylot. Dobrze wiem, że ci się to podoba - stwierdził po czym pokierował się do łazienki. Za jakieś pięć minut słychać było lanie wody. Na szczęście ja umyłam się wcześniej.
Weszłam pod kołdrę i położyłam się na miękkich poduszkach. Nawet nie wiem kiedy usnęłam.
Na drugi dzień.
- Uklęknij - usłyszałam warczenie. Dochodziło one z gabinetu. Natychmiast wstałam kierując się do garderoby. Mężczyzna, który wczoraj mnie do niej zaprowadził. Powiedział, że ubrania na dziś będę miała w niej. Szybko podeszłam do drewnianych drzwi, które przekroczyłam. Szafy po dwóch stronach były ogromne od podłogi do sufitu. Z transu wyrwały mnie coraz to głośniejsze jęki. A ja powoli zaczęłam domyślać się co tam się dzieję. Podeszłam do wieszaka. Wisiała tam zwiewna, dziewczęca sukienka w kolorze pudrowego różu. Na półce niżej stały czarne sandałki na koturnie. Obok na szafce leżała koronkowa bielizna. Zamknęłam drzwi na klucz by w spokoju i w mniejszym strachu móc się ubrać. Zdjęłam piżamę, która spadła na podłogę i założyłam bieliznę zaraz po niej sukienkę i sandałki. Obcas nie był niesamowicie jak duży, ale mnie już bolały nogi zaledwie po paru minutach.
Lubię obcasy, bo z nimi na nogach kobieta może stać się kimkolwiek chcę. Może być drapieżna i seksowna, ale też może być wchodząca w życie nastolatką. To właśnie kochałam w obcasach. Potrafiły zmienić kobietę i dodać odwagi.
Przeszłam do łazienki. Jęki było mniej słychać. Może dla tego, że jestem dalej od gabinetu?
Umyłam zęby, zrobiłam włosy i delikatny makijaż. Po mimo tego, że miałam tutaj toaletkę to przyzwyczajona byłam do robienia makijażu w łazience.Po chwili stanęłam przed dużymi drzwiami gabinetu były one lekko uchylone. Nie wiem czy ktoś był w pośpiechu, że ich nie zamkną.
Strach powoli zawładną moim ciałem. Myśl o tym, że mój oprawca posuwa jakąś kobietę powodowała u mnie mdłości.
Wzięłam głęboki oddech i zajrzałam przez szparę.
Na biurku leżała naga kobieta, którą posuwał przyjaciel mojego oprawcy. Trochę na nich zapatrzyłam. Może było to spowodowane tym, że od dobrego roku nikt porządnie mnie nie pieprzył. A ich seks taki był. Agresywny, namiętny, ostry.
Jeju, na kogo ja się staczam. Podglądam ludzi w tak intymnej sytuacji i sprawia mi to radość.
Normalnie porno na żywo!
W majtkach poczułam przyjemne mrowienie.- Wziąć cię tak ostro na tym biurku? - usłyszałam jego zachrypnięty głos.
---------------------------------------------------
Powiem tak. Akcja zaczyna się rozkręcać. 😅
Dajcie mi znać co wy byście zrobiły/zrobili w takiej sytuacji w jakiej jest Olivia.
Ja chyba zapadłabym się pod ziemię ze wstydu i zażenowania. 😂
CZYTASZ
Pakt z Diabłem [Zakończone]
Roman d'amourOlivia De Luca młoda kobieta ledwo wiążąca koniec z końcem. Małe mieszkanie i mało płatna praca kelnerki w klubie. To tylko najmniejsze zmartwienia. Młoda kobieta spiesząc się do pracy powoduje wypadek kołowy. Uderza swoim autem o tył drogiego Ferr...