Dziś razem wybieramy się nad kamieniołom popływać . Zbiórka była pod domem Denbourgha . Niestety lub i też stety trafiłam na gang nie miałam z nimi problemów Henry bal się mnie ale czy określenie bał jest trafne .
H:Hej mała
M:Mała to jest twoja pała
B i V : Uuuu
H:Tym razem nie mam złych intencji
M:Oj co wyjeżdżasz ?
H:Nie martw się jeszcze cię pomęczę i tych twoich frajerów apropo frajerów podobno Tozier ma zakład aby cię zaliczyć kochana Matyldo a jak wszyscy dobrze wiemy jest gejem czyli ciotą
Nie mogłam go słuchać czułam coś do Richiego wierzyłam Henremu bo znałam go . Pojechałam nie pod dom Denbrougha a Toziera . Całe szczęście dopiero wychodził .
R:O hej Mat
M:Masz mi coś do powiedzienia ?!
R:Co masz na myśli ?
M:Tym razem nie musisz udawać debila dobrze wiesz o co chodzi ?!
R:Nie nie wiem
M:Do chuja Tozier ?! Chodzi mi o ten jebany zakład
Wyciągnęłam papierosa i zapalniczkę a Richie wytrącił mi go z buzi
M: Co ci się dzieje Tozier kurwa odkupisz mi je ?!
R:Kurwa o jaki zakład ci chodzi ?
M:Czy dasz radę mnie zaliczyć
R:Kto ci powiedział ?!
M:Czyli był taki zakład ?!
W tym momęcie loserzy pojawili się pod domem Toziera .
Bi:Dddomy wam się pomyliły
M:Nie wtrącaj się Denbrough
Bi:Ej aale ...
R:Może któryś z was mi powie o zakładzie w który miałem zaliczyć tą cudowną dziewice ?!
S:Był taki zakład ?
E:Ty ...
Eds rzucił się na Richiego z pięściami , razem z Bilem chwyciliśmy Eddiego a Stanley i Beverly Richiego
Be:Czy jest ktoś kto wie co tu się odpierdala ?Mam nadzieje , że się podoba ;)
Miłego dnia/nocy/wieczoru/południa
![](https://img.wattpad.com/cover/208062400-288-k915666.jpg)
CZYTASZ
Preferencje i Zamówienia
Fanfiction5K -22.06.2020 7K - 21.08.2020 8K - 01.02.2021 9K - 13.07.2021