Coś ukrywasz....💔❤️ Julia x Kacper ❤️💔

❤️Kochasz go ❤️

POV Julka

Wstałam po 11. Otarłam moje zaspane oczy i zmieniłam pozycje na siedzącą.
Dzisiaj środa czyli Kacper jest w szkole, a przynajmniej tak mi się wydaje.

Po chwili dostałam SMS. Złapałam za telefon który leżał na stoliku i weszłam w wiadomości.

               Od Kasia :)
               Mam dobrą wiadomość      wracam za dwa dni !!

             Od Kasia :)
              Jesteś w szkole? bo Kacper coś mówił że źle się czujesz.

Do Kasia :)
Jestem w domu. Nawet nie wiesz jak się ciesze ze wracasz !!!

            Od Kasia :)
           To super narka młoda.

Do Kasia :)
Narka stara <3333

Wyłączyłam telefon i wstałam z łóżka. Jak dobrze ze już Kasia wraca. 

Zeszłam na dół sprawdzić czy Kacper napewno poszedł.  Niestety poszedł albo może stety.

Zrobiłam sobie kanapki i pobiegłam na górę. Ubrałam jakąś za dożą bluzę która leżała na podłodze nawet nie zwracałam uwagi czyja ona jest.

Zjadłam jedzenie i włączyłam serial na laptopie.

****
Po kilku godzinach usłyszałam wchodzenie do domu. Szybko zapałzowałam serial i uważnie słuchałam kroków w stronę mojego pokoju. Po chwili w otwartych już drzwiach stał Kacper. Spojrzałam się na niego pytająco a chłopak podszedł bliżej.

- hej.- powiedział cicho siadając na łóżko obok mnie. - jak się czujesz ?- zapytał kładąc jedna rękę na moje udo.

- dobrze.- powiedziałam i delikatnie zabrałam moją nogę żeby chłopak zabrał z niej rękę.

- chcesz herbatę ?- zapytał i ręką którą wcześniej miał na moim udzie, teraz rozczesywać nią sobie swoje włosy.

-emm tak.- odpowiedziałam.

Gdy chłopak miał już wstać złapał go za nadgarstek a ten momentalnie się odwrócił.

- eeee, musisz dzisiaj coś zrobić czy zostajesz w domu ? - zapytałam dość speszona.

- nie wiem Julcia, ale będę jeszcze jakąś najbliższą godzinę.- powiedział posyłając mi szczery i ciepły uśmiech, aż mi się cieplutko na sercu zrobiło. Kacper zmienił się nie po poznania jest taki milutki.

Ja tylko kiwnęłam głową i puściłam rękę chłopka. Brunet zniknął w drzwiach a ja niw myśląc długo włączyłam z powrotem serial.

Po jakiś 10 minutach przyszedł Kacper z dwoma kubkami w ręku. Położył napoje na szafeczkę obok łóżka i usiadł na łóżku.

- mogę pooglądać z tobą ?- zapytał a ja odrazu się uśmiechnęłam.

- pewnie chodź.- powiedziałam i posunęłam się żeby zrobić miejsce dla chłopka.

*****
Po godzinie oglądania serialu. Kacper powiedział żebym dokończyła sama a on pojedzie coś załatwić.

Gdy usłyszałam zamykanie się domu.
Wyłączyłam komputer i odłożyłam na szafeczkę obok. Rzuciłam się na łóżko i rozmyślałam o Kacprze. Postanowiłam się umyć. Wzięłam potrzebne rzeczy i poszłam do łazienki.