17 -sukienka

8 0 0
                                    

Philip był oszołomiony tym objawieniem. Ponieważ była tak odświeżająco szczera, założył, że już o niej wszystko wiedział. Była kimś, kto dzielił wszystko, ale nie podzielała tego.
Nie wiedziałem, że straciłaś matkę w tak młodym wieku.
To było trudne dla babci.
I dla ciebie. Ta nowa informacja zmieniła jego zdanie na jej temat, było tak, jakby był w ciemnym pokoju i ktoś nagle otworzył okiennice.Teraz zrozumiał, dlaczego jej babcia tyle dla niej znaczyła i dlaczego była tak zżyta . Wyjaśniało to bezbronność, którą z nią odkrył i dlaczego ta pora roku, z tak dużym naciskiem na rodzinę i bycie razem, była dla niej tak bolesna .
Dla mnie było to zbyt ciężkie do zniesienia . W moim bajkowym świecie lub na planecie Ana , jak nazywają to moi przyjaciele - powiedziała z krzywym uśmiechem - w rodzinie nie chodzi tak bardzo o samych ludzi, ale o to, co reprezentują. Rodzina oznacza miłość, prawda? I bezpieczeństwo. I to nie musi pochodzić od matki. Może to być ojciec, ciotka lub, w moim przypadku, babcia. To, czego dzieci potrzebują, to wiedza, że ​​są kochane i akceptowane takimi, jakie są. Potrzebują kogoś, kto jest zawsze przy nich, któremu mogą w pełni zaufać, aby wiedzieli, że ich rodzina jest zawsze, bez względu na to, jak często to popieprzą lub jak wielu innych ludzi odchodzi. Moja babcia była dla mnie tym. Ona była moją matką. Kochała mnie bezwarunkowo . Teraz to straciła.
Pomyślał o słowach swojej babci: może powinieneś nauczyć się lepiej słuchać. Ogarnęło go lekkie poczucie winy. Babcia miała rację, nie słuchał dobrze Ann. Widział jej szczęśliwy uśmiech i nie patrzył dalej. On, który zawsze był dumny z patrzenia poza świat. Nie widział, jak bardzo jest samotna. Naprawdę chciał powiedzieć coś uspokajającego, ale co mógł powiedzieć? Że zapłaciła wysoką cenę za miłość, której szukała?
Spójrz na to, wygląda jak suknia syrenki, powiedziała zdziwiona.
Podążył za jej wzrokiem i zobaczył długą suknię wieczorową w kolorze niebieskim i turkusowe odcienie, przez które przeplatano cienkie, srebrne nici. Czy wierzysz w syreny?
Podniosła rękę. Nie musisz już mówić nic sarkastycznego ani cynicznego. I myślę, że osoba ubrana w tę sukienkę z pewnością wierzy w syreny. Wzięła swój telefon, zrobiła zdjęcie i wysłała pocztą elektroniczną.
Wysyłasz to do dobrej wróżki?". Udam, że tego nie słyszałam. Wysyłam to do Paige.
Jeśli ci się podoba, to możesz to kupić?
Żartujesz? Za sto lat nie stać mnie na taką sukienkę. A nawet gdybym mogła, kiedy będę mogła to nosić? To naprawdę nie jest odpowiedni strój do siedzenia i oglądania Netflix na kolanach. Ale to nie znaczy, że nie mogę o tym śnić.
Spojrzał ponownie na sukienkę. Był to zwodniczo prosty kawałek tkaniny, ale srebrne nici połyskiwały w świetle.
Możesz go założyć na imprezie, na którą mnie ciągniesz.
Mam już sukienkę - powiedziała bez entuzjazmu.
Spojrzał na nią badawczo. Ale?
Ale nic. To świetna sukienka. Kilka lat temu kupiłam na galę na wyprzedaży w Bloomingdale's. Odwróciła wzrok. Muszę opuścić tą witrynę , zanim będę zazdrościć. I musisz wrócić, aby napisać książkę.
Wracam, kiedy ty wracasz .
Nie mam nic przeciwko byciu samej. Tak często chodzę po Nowym Jorku.
Może i tak, ale teraz jesteś ze mną i nie chcę, żebyś spacerowała sama. Pod tą cyniczną powierzchnią krył się prawdziwa gentleman .
Właśnie z powodu tej cynicznej powierzchowności nie chcę, abyś sama chodziła po ulicy. A teraz musisz poznać mnie jako seksistę.
Nie, nie sądzę, żeby to było seksistowskie. Uważam to za grzeczne. Moja babcia by cię polubiła. Jej loki w kolorze miodu, które wychodziły pod jej wełnianą czapkę, zyskały złoty blask pod latarniami. Chciał je złapać i przesunąć palcami. Więc wracasz ze mną?
Jeśli potrzebujesz, żeby móc pisać. Odwróciła się i poślizgnęła na śliskim chodniku. Złapał ją i przytrzymał.
Ostrożnie. Chwyciła go za płaszcz, a on poczuł świeży zapach jej włosów. Minęło dużo czasu, odkąd chciał pocałować kobietę, ale chciał pocałować Ann. Chciał ją pocałować, dopóki obojgu nie zacznie brakować tchu. , dopóki nie wiedział już, jaki był dzień, i nie mógł już sobie przypomnieć, dlaczego tak długo nie był związany z kobietami. Ona pierwsza go puściła. Naprawę nie masz ochoty iść na przyjęcie?
Mniej więcej tak samo sensowne jak złożenie zeznania podatkowego.
Grzech. Przychodzi tak wielu miłych, interesujących ludzi.
To, że myślisz, że znajdziesz tam prawdziwą, to wstyd.
Nie wszyscy mamy szczęście znaleźć miłość naszego życia w przedszkolu.
Wiedział, że odnosi się do Esmee . Pomyślał o pierwszym dniu w szkole, kiedy Esmee zabrał jabłko. Powinien był zapłacić, by otrzymać . Miał wtedy sześć lat.

Zima w New York Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz