- Myślałaś nad imieniem? - zapytał Levi.
- Nie bardzo - wzruszyła ramionami Mia - Przecież nawet nie wiemy czy to chłopiec czy dziewczynka. Ale zawsze podobało mi się Ava. A Ty? Masz jakieś pomysły?
- Delia albo Iris. Dla chłopca Tobias.
- Eee, Tobias mi się nie podoba - skrzywiła się - Może... Nick? Nie. To nie jest dobry pomysł. Klian?
- To jest takie imię? - usiłował zaśmiać się Ackerman.
Usiadł obok niej i pocałował w płatek lewego ucha, co poskutkowało śmiechem z jej strony.
- Mam nadzieję, że będzie miało śliczne uczy jak Ty - zażartował - Sama przyznasz, że zrobienie pary uszu to masa roboty a starałem się jak mogłem.
***
Mia coraz więcej czasu spędzała w łóżku. Non stop chciało jej się spać, wykańczały ją też wieczorne i poranne mdłości. Pomału przestała wyrabiać się z raportami, nie pojawiała się również na zebraniach kadry. Narzekała też na zimno, więc w ciągu dnia można było znaleźć ją pod kocem i w swetrze, który Levi dostał na urodziny. Ackerman nie protestował.
Pewnego wieczoru Mia ponownie nie zjawiła się na spotkaniu dowódców. Została w pokoju, pochłonięta przez jakąś książkę.
- Mam z Tobą zostać? - zapytał Levi.
- Nie, poradzę sobie.
- Dobrze, niebawem wrócę - nachylił się i pocałował ją w policzek.
Zgromadzenie skończyło się tak szybko jak się zaczęło i zanim Ackerman się obejrzał, Hanji, Miche i Ichika odprowadzali go do gabinetu. Chcieli również przy okazji zajrzeć do Mii.
Kiedy byli dosłownie kilka metrów od drzwi, Zacharius niespodziewanie się zatrzymał. Miał równocześnie skupioną jak i wystraszoną minę.
- Miche? - Ichika położyła mu rękę na ramieniu.
Blondyn tylko spojrzał na Levi'a. Ten bez słowa ruszył do drzwi, zostawiając towarzyszy.
W pokoju było ciemno a czarnowłosy usłyszał płytki oddech dziewczyny. Podszedł do biurka i zapalił świecę.
- Mia, wszystko w porząd...?
Widząc ją, zamarł a oddech uwiązł mu w gardle; leżała na łóżku w kałuży krwi, wpółżywa z bólu. Levi omal nie upuścił świecznika na podłogę i dopiero po krótkiej chwili wrzasnął najgłośniej jak tylko mógł:
- HANJI!!!
Nie pamiętał jak znaleźli się w laboratorium Zoë. Było to jedyne miejsce, w którym można było sprawdzić czy coś się stało.
Mia leżała bezruchu a jedyną rzeczą świadcząca o tym, że nadal kontaktowała było ściskanie dłoni Ackerman'a, który nie odstępował jej na krok.
Levi próbował coś mówić, ale nie był w stanie usłyszeć własnych słów. Jedyne co czuł to narastające w sercu przerażenie oraz łzy, które parzyły go w powieki, gdy gasnąca po raz drugi na jego oczach dziewczyna resztkami sił powtarzała jego imię:
- Levi... Levi...
• ★ • ★ • ★ • ★ • ★ •
Wzdrygnął się i otworzył oczy. Był w sypialni, za oknem było już całkiem ciemno, nikłe światło dawała świeca, zapewne stojąca na szafce nocnej po lewej stronie łóżka.
Zamrugał parokrotnie.
- Levi?
Popatrzył w bok. Mia opierała się o jego ramię. Więc to wszystko było tylko...
Ackerman chciał coś powiedzieć, ale zanim z jego ust wydobyło się jakiekolwiek słowo Mia zbliżyła palce do jego twarzy i delikatnie potarła mu skórę w okolicy lewego oka. Płakał przez sen? Najwidoczniej...
- Co Ci się śniło? - zapytała, otarłszy mu łzy spod drugiego oka.
Levi głęboko westchnął. Przyciągnął ją do siebie, szczelnie obejmując w uścisk. Zatopił twarz w jej ramieniu.
- Levi? - dziewczyna przerwała ciszę.
Czarnowłosy odsunął się trochę. Miał taki sam wyraz twarzy co zawsze, z tą różnicą, że ponownie leciały mu łzy. Mię zmroziło na ten widok. Chciała ponownie wytrzeć mu łzy, ale zawahała się.
- Levi, martwię się, mów co się dzieje.
Nie patrzył jej w oczy. Wzrok miał spuszczony w dół. Nagle wyciągnął lewą dłoń do przodu i dotknął jej brzucha, który zdążył już nieco się powiększyć.
Mia lekko odetchnęła. Wzięła jego dłoń w swoją.
- Nie umrę przy porodzie - powiedziała spokojnie, ale i zdecydowanie - Ja nie Padmé - dodała, lekko się śmiejąc.
Później Ackerman leżał z głową na jej brzuchu a Mia nuciła cicho znaną jedynie jej kołysankę i głaskała go po głowie, aż oboje z powrotem nie zasnęli.
CZYTASZ
❝Our little heaven.❞ | 𝗦𝗡𝗞 (✓) [POZOSTAWIONE Z SENTYMENTU]
FanfictionPierwowzór fanfiction „Our little heaven". Nowa wersja pojawi się w czasie nieokreślonym na moim profilu. Więcej informacji w rozdziale « ☁️【 12/03/2022 】☁️ » Pozdrawiam, Mia_Kamiya-Sawyer. © MANGA CREATOR: Hajime Isayama. THE COPYRIGHTS BELONG TO H...