Haikyuu Selfships

Kuroo Tetsurou (rodzice)

dla: __pqia

°Kiedy Kuroo usłyszał, że jesteś w ciąży na początku dostał małego szoku.

Później jednak zadzwonił do wszystkich znajomych i powiedział, że będzie ojcem.

°Najbardziej ucieszył się Bokuto, który nie mal do razu przyjechał do was z butelką szampana.

Tetsu się upił, do upadłego, ale było warto.

°Wspierał cię przez każde 9 miesięcy.

°Starał się jak najbardziej dbać o Twoje wszelkie zachcianki, chociaż czasami nieco przesadzał.

Kiedy mówiłaś, że jesteś głodna, wykupiłby dla ciebie cały monopolowy.

°Rozkazywał ci cały czas leżeć, co często wykorzystywałaś w sprzątaniu.

Co tygodniowe porządku robił za ciebie.

°Ale skończyły się te piękne 9 miesięcy, a na świat przyszedł wasz synek, (tutaj imię, wybierz sobie).

°I oczywiście, że to ty wstajesz do niego w nocy bo Kuroo za nic nie da się obudzić kiedy już śpi.

°Ale stara się, chociaż tyle.

°Czasami boi się, że zrani swoje dziecko dlatego trzymanie go daje tobie, a on jeździ sobie wózeczkiem i czasami sobie z nim poleży.

°Robi mu pełno zdjęć i potem ustawia na tapetę.

°Doprawdy uwielbia chodzić z nim na spacery. Jak widzi te wszystkie uśmiechy ludzi to skacze wewnętrznie z radości.

°Bardzo często bywa też u was Bokuto, który wręcz nie daje oddychać waszemu synkowi. Cały czas go niańczy.

°Testu nieudolnie od najmłodszych lat próbował nauczyć go gry w siatkę. Piłka chyba nie jest zadowalającym prezentem dla dwu latka.

°Kiedy jednak zaczął chodzić do przedszkola zezwoliłaś mu na jego edukację.

°I o dziwo mu się udało. Jeśli oglądają mecze to tylko we dwójkę.

°Do dzisiaj toczycie spór do kogo bardziej jest podobny.

Narazie remis, niektórzy uważają, że do ciebie, a reszta za jest za Kuroo.

°Ale charakter ewidentnie odziedziczył po nim i ten śmiech.

°Jest bardzo porywczy i daje się już tak niańczyć swojemu wujkowi Kou jak kiedyś. Jednak nadal go podziwia i jest jego idolem.

°Obydwoje staracie się aby miał jak najlepiej. Chodzicie do pracy, a wasz syn do gimnazjum. Zdecydowanie może na was liczyć.