Wino

58 14 1
                                        

Jestem tylko mała plama,
Pośród morza innych brudów,
Nie zajmuje mnie ta szrama,
Świat jest pełen różnych ludów.

Jestem malutką butelką,
Żadnej krzywdy ci nie zrobię.
Jestem twoją żywicielką!
Dobrze wiesz, że ja nie mogę... 

Znowu do ust mnie przykładasz...
Czy już słyszysz moje szepty?
Do niczego się nie nadasz...
Świat jest wielki, niepojęty...

Tak, nikogo nie obchodzisz,
Zatop we mnie swoje smutki,
Tak... powoli stąd odchodzisz,
Znowu czujesz moje skutki...

Schyl swą głowę, bądź pokorny 
Wiesz...nie warto ciągle walczyć,
Sen potrafi być wyborny
Wypoczynek zaś lekarstwem.

Oj... troszeczkę mnie wylałeś,
A butelka też się stłukła,
Ejże! Nic mi się nie stało
Niepokorna z ciebie kukła.

To zmęczenie, jestem pewna
I nie twoja przecież wina
Zwinna szrama pośród drewna.
Hej karczmarzu! Polej piwa!


Napisano:

10 marca 2020 roku

Refleksje Północy Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz