#1 Odbicie

1.9K 113 10
                                    

P.O.V. Kaito
Zerknąłem na Maki kątem oka , zawsze pracowaliśmy razem i choć może nie było tego widać byliśmy najlepszymi przyjaciółmi a teraz oboje zastanawialiśmy się jak odzyskać nasz statek - Kaito!- usłyszałem krzyk , no pięknie znów się zamyśliłem - Mógłbyś chociaż słuchać co mówię! - niezadowolona Maki posłała mi spojrzenie które znaczyło mniej więcej , że jak się nie przyłożę to mnie zabije. Przełknąłem ślinę i pochyliłem się nad mapami w sumie trzeba jak najszybciej odbić ten statek bo choć Shuichi był naszym przyjacielem to mógł nas zabić bardzo szybko i bez jakiśch wielkich wyrzutów sumienia.
P.O.V. Rantaro
Popatrzyłem na Kokichiego który dyskutował z jakimś chłopakiem , chłopak ten zaśmiał się po czym dał Oumie coś do ręki i odszedł. Nie musiałem długo czekać a Kokichi podsunął mi pod nos jakąś saszetkę - Co to ? - spytałem , Ouma wzruszył ramionami - Nie wiem ale możemy się przekonać~. Ze śmiechem odepchnąłem jego rękę - Ja sobie chyba podaruję - rzuciłem Kokichi kiwnął głową na znak że rozumie po czym popatrzył na morze a raczej na port. Przy porcie był zacumowany naprawdę wielki chyba towarowy startek. Spojrzałem na niższego - Idziemy tam ? - zapytałem , w odpowiedzi usłyszałem chichot a poźniej głos chłopaka - Oczywiście.
P.O.V. 3 osoba
Kokichi wszedł po schodach na górę pomostu a zaraz za nim wszedł Rantaro. Na pomoście dwójka nastolatków kłóciła się o coś pierwszą osobą była dziewczyna w dwóch czarnych kucykach ubrana w strój czerwono-czarny który miał przypominać wojskowy , chłopak z kolei miał fioletowe włosy a ubrany był raczej w bardziej luźny styl. Pierwsza dostrzegła ich dziewczyna i od razu wyciągnęła rękę z pistoletem - Nie ruszajcie się! - powiedziała stanowczo , Ouma znudzony na nią popatrzył - Bo co mi zrobisz ? Zabijesz mnie ? - jego głos był obojętny. Dziewczyna mocniej zacisnęła palce na pistolecie - A żebyś wiedział! - odpowiedziała hardo, chłopak obok niej westchnął - Wyluzuj Maki - po czym zwrócił się do Kokichiego i Rantaro - Jestem Kaito Momota a ta obok to Maki Harukawa - powiedział niejaki Kaito ,Maki od razu uderzyła go w brzuch - Po co powiedziałeś im jak się nazywamy ?! - krzyknęła poirytowana. Momota to zignorował - A wy jak się nazywacie ? - spytał. - Ja jestem Kokichi Ouma a to Rantaro Amami - rzucił niższy wskazując na początku na siebie a później na wyższego. Kaito przyglądał im się przez chwilę po czym zwrócił się do Maki - Oni nam pomogą odbić statek prawda ? - mówiąc to zerknął na Oume i Amamiego - No pewnie! - rzucili oboje. Idąc za Harukawą i Kaito , Kokichi szepnął do Rantaro - Nareszcie robi się ciekawie! - Amami w odpowiedzi tylko kiwnął głową.

Pierwszy rozdział :3
Oby był w porządku i żeby się wam spodobał

To tyle
Miyu <3

Miasto Morderców (Saiouma/Oumasai)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz