🍥Naruto
W tym wypadku Killer B był przyjacielem twojego kumpla, a więc wyjątkowo to blondyn co chwila cię poganiał, a nie na odwrót.
- [Imię] pośpiesz się, zaraz staruszek B będzie miał koncert i się spóźnimy! - krzyczał już po raz któryś, a ty westchnęłaś zrezygnowana.
- Daj mi jeszcze chwilę, bo potem sam będziesz marudził, że jesteś głodny i nikt ci nie wziął ramenu.
Spakowałaś wspomnianą rzecz do torby, podążając w stronę blondyna.
Pomyślałaś sobie, że to będzie długi wieczór, a może i cała noc...
🔥Sasuke
Pewnego razu doprowadziłaś do tego, że chłopak miał zrobić ci niespodziankę, bo coś tam, coś tam...
Uchiha jeżnak nie do końca załapał na czym to polega i nie mogąc niczego wymyślić, po prostu zapytał cię czego chcesz.
- Skoro tak... w takim razie ty zamknij oczy i poczekaj aż powiem, żebyś otworzył.
Brunet westchnął, zrobił to, a potem skapnął się, że mógł jednak sam być twórczy zamiast słuchać krzyków tych wszystkich ludzi i jęków marnego rapera...
🕊Neji
Dostałaś oficjalną misję, żeby ochraniać bardzo ważną osobę z Kraju Chmury. Miałaś wybrać sobie jeszcze paru pomocników.
- Neji!!! - Wparowałaś do jego domu bez zapowiedzi, na co Hyuuga spojrzał na ciebie nieco zirytowany. - Mamy misję - oświadczyłaś. - Od Hokage - dodałaś, więc chłopak chcąc nie chcąc musiał z tobą pójść.
Będąc już na miejscu, zastanawialiście się jak w tym całym tłumie macie odnaleźć tą jedną osobę, której mieliście asystować. Oczywiście do póki nie zauważyliście ciemnoskórego gostka wychodzącego na scenę.
Nejiemu od razu mina zrzedła, natomiast ty byłaś zachwycona!
🍀Lee
- Rock... - jęknęłaś, kiedy chłopak po raz kolejny ciągnął cię na jakieś ćwiczenia. - Przestań wreszcie. - Spróbowałaś się wyrwać z uścisku chłopaka.
- [Imię]-san, nie możesz wyjść z formy! - wykrzyknął, ale ty miałaś już wyraźnie dosyć.
Postanowiłaś więc iść na ugodę.
- Dobra. Możemy pobiegać, ale ja prowadzę - postawiłaś warunek, na który chłopak oczywiście przystał.
Ruszyłaś więc, próbując znaleźć coś, co mogłoby przerwać wasz trening, no i w końcu znalazłaś!
🐜Shino
Najpierw zarzuciłaś mu, że nie wychodzi do ludzi i jest odspołeczniony.
Potem "bawiłaś" się w psychologa i wymyślałaś najróżniejsze teorie, dlaczego chłopak się tak zachowuje.
Wreszcie doszło do tego, że brunet zapytał cię, do czego konkretnie zmierzasz.
Wtedy przyznałaś się, że chciałaś wyciągnąć chłopaka na koncert. A on mimo twoich wybryków...
O dziwo się zgodził!
🐕Kiba
Wy najzwyczajniej w świecie poszliście z Akamaru na spacer.
- Hej, co tam się dzieje? - zapytał Kiba, słysząc, a może czując w pobliżu jakieś zamieszanie.
Wzruszyłaś ramionami, a po chwili gnaliście już w stronę tego... czegoś.
CZYTASZ
Naruto preferencje (friends)
FanfictionJak to jest spotkać ulubione postacie naprawdę? Jak to jest, kiedy Naruto śpi kiedy z tobą rozmawia, Shino siłuje się z tobą na rękę, a Sasuke dostanie cukrzycy? Jest to groźne, straszne czy jeszcze straszniejsze? Jeśli masz ochotę, przekonaj się! P...