🍥Naruto
- [Imię]-chan - zwrócił się do ciebie blondyn. - Zrobisz mi...
- Ostry czy solony? - spytałaś z przyzwyczajenia, dla pewności biorąc z szafki od razu oba.
🔥Sasuke
- Zrobiłaś wreszcie coś do jedzenia? - zapytał, spoglądając w twoją stronę.
- A ty mi coś zrobiłeś? - odpowiedziałaś przekornie, na co usłyszałaś prychnięcie obruszonego Uchihy.
- Zaraz mogę ci zrobić...
🕊Neji
- Muszę już iść [Imię]-chan - oznajmił brunet, zbierając się do drogi. Widząc jednak twoje pytając spojrzenie, dodał: - Mam coś jeszcze do załatwienia.
- Aha - odparłaś, domyślając się o co chodzi. - Obiad możemy zjeść tutaj. - Stanęłaś przed nim z papierową torebką.
Nawet Neji nie potrzebował byakugana, żeby wiedzieć co jest w środku.
🍀Lee
- [Imię]-san, myślisz, że człowiek powinien być głodny tylko po dwóch dniach stania na rękach w...
- Dwóch dniach?! - wybuchnęłaś, słysząc przemyślenia czarnowłosego podczas jego nowego wyzwania. - Oszalałeś?! Złaź stamtąd, albo pójdę zamknąć tą twoją budkę z curry! - zagroziłaś, a na reakcję nie musiałaś zbyt długo czekać.
- Tylko nie curry!
🐜Shino
- Wiesz, że termity muszą jeść co pięć godzin? - spytał cię raz Aburame, siedząc u ciebie na kanapie.
- To fajnie. Ty nie jadłeś od czterech, więc jeszcze trochę wytrzymasz - odparłaś z uśmiechem, sięgając po poduszkę.
🐕Kiba
- Wrzućmy coś na ząb po tym spacerze - zaproponował Kiba, na co dotarłaś przesłodzonym głosem.
- A karma Akamaru jest już zjedzona czy nie?
💤Shikamaru
- Eh, ale ta misja była kłopotliwa - westchnął, kiedy przechodziliście przez główną bramę Konohy. - Idę z Choujim i Ino do BBQ. Masz ochotę? - spytał od niechcenia, drapiąc się po karku.
- Ja? No pewnie! I tak będę u nich szybciej niż ty! - Uśmiechnęłaś się w stronę bruneta i nie pokazując po sobie, że zdziwiło cię jego zaproszenie.
🌅Gaara
- Nē, Gaara-kun, przyniosłam ci babeczki! - krzyknęłaś od progu, wchodząc do bióra Kazekage.
- Nie prosiłem cię o to [Imię]-chan. - Zdziwił się, odkładając papiery na bok.
- Wiem. - Uśmiechnęłaś się do niego promiennie.
"Ale Temari sugerowała, że nie jedząc śniadania, możesz być głodny o osiemnastej".
⛏Kankuro
- Rany, nie jadłem chyba od dwóch dni przez te nowe marionetki. - Brunet podrapał się po karku, rzucając ci pytające spojrzenie.
- No - potwierdziłaś, majtając beztrosko nogami. - Powtarzam ci to co pół godziny... od jakichś dwóch dni.
💦Utakata
- Chcesz pogadać? - zapytałaś zaniepokojona milczeniem ciemnowłosego.
Ten jednak zaprzeczył.
- To może...
- Po prostu jestem głodny - przyznał, na co skinęłaś głową.
Rozumiałaś, że nie mając stałego miejsca pobytu, chłopak nie zawsze miał co zjeść.
- Przyniosę ci coś... jeśli uda mi się wyrwać w nocy - obiecałaś, myśląc już nad tym, jak by tu wypromować swoją drużynę...
♠️Menma
- Wychodzisz? - spytałaś, widząc że czarnowłosy stoi przed wyjściem z kryjówki.
- Tak - mruknął chcąc się oddalić, jednak zastąpiłaś mu drogę.
- Tym razem ja zajęłam się sprawą - oznajmiłaś wiedząc, że twój kolega zawsze o tej porze szedł po coś do jedzenia.
📔Kakashi
- Co trzymasz w tym plecaku? - spytał niby od niechcenia Hatake, przeczuwając jednak, że masz tam coś do skonsumowania.
- Coś dobrego czym się nie dzielę! - wykrzyknęłaś radośnie, mając nadzieję trochę poprzekomarzać się z Kakashim.
Niestety nie dał się sprowokować.
🆘️Madara
- Masz coś dobrego do jedzenia? - zagadnął, kiedy siedzieliście razem na dworze.
- Tak. - Pokiwałaś z entuzjazmem głową. - I tym razem nie skacze, nie walczy i ogólnie jest martwe - zapewniłaś z dumą, na co dostałaś nieco zdezorientiwane spojrzenie Uchihy.
Oraz ktoś, kogo jeszcze u nas nie było czyli...!
💧Yahiko
- [Imię]-chan, idziemy dalej. Już dawno powinniśmy coś zjeść - oznajmił chłopak, maskując swoje zmęczenie i ciągnąc cię do następnego miejsca.
- Hai - odparłaś, chociaż nie uśmiechało ci się po raz szósty próbować nieudanej kradzieży.
Nie za wesoło, ale no cóż...
Jak tam wam mijają koronaferie? Miesięczne xd
I kogo chcięlibyście następnym razem na gościa specjalnego? Może będzie dłużej? A może nie...
Zobaczymy już wkrótce! A teraz
Jã ne!
Ps.: A co myślicie o zdjęciu w mediach? :D
CZYTASZ
Naruto preferencje (friends)
FanfictionJak to jest spotkać ulubione postacie naprawdę? Jak to jest, kiedy Naruto śpi kiedy z tobą rozmawia, Shino siłuje się z tobą na rękę, a Sasuke dostanie cukrzycy? Jest to groźne, straszne czy jeszcze straszniejsze? Jeśli masz ochotę, przekonaj się! P...