Rozdział XIII
Poważna rozmowa—Nel wstawaj—szturcha jej ramieniem
—Mhm,zaraz—ziewa przekręcając się na drugi bok
—Nel no,zrobiłam śniadanie—siada na jej łóżku
—Już wstaje—ziewa,przeciągając się po całym łóżku i przy okazji zwalając z niego Leah
Fuknęła wkurzona i udała się w kierunku salonu by pooglądać telewizje.Po chwili przysiadła się do niej Nel z talerzem jajecznicy.
—Zadzwoń do tego yyyy jak mu tam było,a Collin.No zadzwoń do niego—powiedziała z pełną buzią jajek
—Najpierw odblokuje jego numer—mruknęła wyciągając telefon.
Odblokowała go wpisując hasło,po czym weszła w kontakty i odblokowała jego numer telefonu.Weszła w jego numer i wcisnęła go. Przyłożyła telefon do ucha i czekała.
—Halo Leah dzięki Bogu,przepraszam za to co powiedziałem
—Ta...Cześć musimy poważnie porozmawiać masz czas?
—Tak kiedy,gdzie i o której?
—Jesteś wciąż w tym domu do którego mnie przywiozłeś?
—Tak
—Czekaj tam za niedługo będę—powiedziała i się rozłączyła
Westchnęła i włożyła telefon do kieszonki spodni,wstała z kanapy i udała się do przed pokoju,nałożyła skórzaną kurtkę i trampki.Przegnała i zapewniła Nel,że da radę sama ,wyszła z jej domu i podeszła do samochodu,który pożyczyła od mamy Nel.Odpaliła go i odjechała.Po dwudziestu minutach dojechała na miejsce. Zgasiła silnik i zablokowała samochód. Weszła do domu i udała się do salonu gdzie siedział Collin. Powstrzymała go ręką od wstania.
—Dobra przejdę do rzeczy—mówi
—Czekaj,Leah ja naprawdę przepraszam—powiedział ze skruchą
—Było minęło teraz jest ważniejsza sprawa—mruknęła
—Jaka?—pyta zdezorientowany
—Jestem z Tobą w ciąży—powiedział siadając naprzeciwko niego
—C-c-co?—jąka się
—Jestem w pierwszym tygodniu ciąży rozumiesz—powiedziała powoli
—T-t-tak,ale wciąż jestem w szoku—powiedział,jąkają się z początku
—Wiem,ż pe to szok,ale jak chcesz za dwa miesiące mam kolejną wizytę u ginekologa,może chcesz iść ze mną—pyta nieśmiało spoglądając na niego
—Dobrze—uśmiechnął się i przysiadł się do niej
Przytulił się do niej,posadził ją sobie na kolanach i czule pocałował w usta.
*Japierdole,kurwa będę ojcem!*myśli uśmiechając się głupkowato po czym znów ją pocałował
—Zajmę się wami—mówi całując ją w czoło
—Mhm—mamrota,gdy kołysze ją w ramionach
Kilka chwil później niesie śpiąca Leah do jego sypialni,po czym cicho z niej wychodzi. Zamyka drzwi i wyciąga telefon po czym wybiera numer Nicka
—Halo szefie stało się coś
—Nick przejmujesz dowodzenie na kilka dni
—Rozumiem,ale coś się stało?
—Tak,będę ojcem
—Oczywiście-czekaj co będziesz ojcem?!
—Tak wiec doz obaczenia za niedługo—rozłącza się i kładzie telefon na biurku
—Będę ojcem—mamrota pod nosem—Będę kurwa ojcem!—krzyczy
Budzi ją szczęśliwy krzyk?
—Będę kurwa ojcem!—krzyczy Collin
Uśmiecha się pod nosem,czyli się cieszy tak samo jak ona. Wstaje powoli z łóżka i kieruje się do kuchni by napić się wody. Nalała wody do szklanki i napiła się,odstawiając szklankę,czyjeś ramiona oplotły ją w pasie. Podskoczyła przestraszona.
—Spokojnie to tylko ja—wymruczał jej do ucha.
Uśmiechnęła się i wtuliła w jego ramiona. Przejeżdżając przez przypadek pośladkami poczuła jego stojąca erekcje. Odwróciła się do niego przodem,wplątała palce w jego włosy i zbliżyła usta do jego ust,po czym go delikatnie pocałowała.
CZYTASZ
Niegrzeczna dziewczynka
RomantizmLeah wraz z przyjaciółką pakują się często w kłopoty oj bardzo często. Lecz co się stanie gdy na jej drodze stanie przystojny szef szajki? Czy jedno drugiemu pomoże wyjść z opresji? Dowiecie się czytając to opowiadanie Fragment książki: -Ja się k...