10

2.3K 67 13
                                    

-dlaczego robicie tu imprezę? - Jerry

-BELLA! Czy ty pijesz alkohol?! Mogliście zapytać przynajmniej o robienie imprezy!- mama

-kochanie daj im spokój. Są młodzi a Bella jest pełnoletnia - Jerry

-proponuje przenieść imprezę nad basen. Co wy na to?

- naprawdę Jerry? Jesteś kochany- Jacob aż zaczął go obejmować.

- ale pod jednym warunkiem! Że mogę do was dołączyć!

-nie ma sprawy!

- Jerry nie mamy na to czasu- mama

-jedziecie gdzieś?- zapytałam

-tak. Musimy pozałatwiać jeszcze kilka spraw odnośnie ślubu. Nie będzie nas jutro cały dzień. Wrócimy wieczorem.

-na dole w piwnicy macie alkohol. Loren pokażesz im. Słodycze i inne przekąski też znajdziecie. Bierzcie co chcecie. Tylko nie obudźcie Amandy i posprzątajcie po sobie. Bawcie się dobrze.

- aaaaaaa idę po strój kąpielowy!!!! -Em wybiegła z pokoju.

- dziękujemy Jerry!

Chłopaki pobiegli odrazu na basen a ja poszłam razem z Em się przebrać.

-ja nie wziąłam żadnego stroju. Skąd miałam wiedzieć że on będzie miał  basen w domu. W co ty się przebierasz?- zapytałam Em

- mamy garderobe w której jest wszystko. Nie widziałaś strojów kąpielowych? Ja biorę ten czarny bo mi bardziej pasuje więc dla ciebie zostaje bordowy.

-jest tylko taki?

- strój albo bez stroju. Więc co wybierasz?- Zaczęła się śmiać

-no wezmę ten strój przecież 

Związałam jeszcze włosy zęby nie pomoczyć i zeszliśmy na dół do chłopaków

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Związałam jeszcze włosy zęby nie pomoczyć i zeszliśmy na dół do chłopaków.
Jacob i Jay już byli w basenie.

-a gdzie Lucas i Loren?- Em

-poszli po alkohol. Jeszcze nie wrócili- Jacob- wskakuj skarbie- zwrócił się do Em
Ona odrazu weszła do basenu a ja poszłam do baru zrobić sobie drinka. Zaraz potem wrócił Lucas z materacami flamingami do basenu i sprzętem do pompowania ich.

-a gdzie  ten alkohol po który niby poszliście?- Jacob zaczął się śmiać

-Loren zaraz przyniesie. Bella pomożesz mi?- Lucas

-pewnie

Dał mi jedną z zabawek do napompowania i kazał trzymać. Czułam jego wzrok na sobie.

- czy ty gapisz się na moje cycki?- lekko się zawstydziłam

- wyglądasz seksownie w tym stroju- uśmiechał się

- nie gadaj tylko pompuj to

Po chwili było wszystko napompowane. Jacob i Em zabrali już nam kilka więc ja wzięłam flaminga i poszłam w stronę wejścia do basenu. Wtedy poczułam czyjś dotyk na moich biodrach. Lucas objął mnie i wskoczył do basenu pociągając mnie za sobą

Kumpel mojego brataOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz