|Bad End|

938 63 40
                                    

Zdziwiony Nightmare otworzył oczodoły. Przed sobą ujrzał [T.I] która leżała na ziemi ze strzałą wbitą w serce. Krew nie przestawała spływać. Dream podbiegł do córki, a koszmar nie zważając na ból zaczął się szarpać. Chciał zejść i pomóc dziewczynie, którą pokochał. Szkielet był już w stu procentach pewien co do swoich uczuć.

Jeszcze po krótkiej szarpaninie spadł na ziemię. Ostatkami sił przyczołgał się do [T.I]. Ignorując płaczącego ojca nastolatki, przytulił dziewczynę, po czym upadł na ziemię obok niej...

Miesiąc później

Szkielet powoli otworzył oczodoły. Jednak po chwili szybko je zamknął gdyż oślepiło go światło.
- Chłopaki! Szef się obudził! - usłyszał z nienacka, więc
- Szefie jak się czujesz? Wszystko w porządku? - każdy zaczął mówić w tym samym czasie, przez co nie można było nikogo zrozumieć.
- Co z [T.I]?! Gdzie ona jest?! - szkielet zignorował poprzednie pytania.
Teraz dla niego liczyła się tylko ona.

Chłopcy wymienili porozumiewawcze spojrzenia, a następnie Cross zrobił kilka kroków w przód.
- Na samym początku chciałem przeprosić za moje zachowanie. Miałem w tedy ruję i nie panowałem nad sobą. Po drugie... [T.I] ma teraz pogrzeb w Rerapertale... - Nightmare nie mógł uwierzyć w to co słyszy.
Wstał ja poparzony. Starał się stworzyć portal, jednak nie wychodziło mu to najlepiej, gdyż był osłabiony.
- Sz-Szefie nie może Sze... - nie zdążył dokończyć Killer, gdyż koszmar zniknął przez mały portal.

Nightmare stał pomiędzy grobami. Rozglądał się gdzie mogła odbywać się ceremonia. W oddali ujrzał płacząca parę. Nie zwlekając pobiegł, potykając się o wszystko co było tylko możliwe.

Gdy był na miejscu spojrzał na płaczących rodziców dziewczyny, w po chwili na jej grób.
- Nie... To nie może być prawda... - z niedowierzaniem padł na kolana.
Z oczodołów ciekły mu łzy. Zakrył twarz dłońmi i po prostu szlochał. Jego macki zaczęły znikać, a cały śluz spływać. By ukazać prawdziwą formę Nightmare'a. Dławiąc się łzami, przytulił nagrobek.
- Kocham cię...
_______________________________________
Ooo jaki świetny Happy End! Reader umarła!
~
Zdaję sobie sprawę, że ta książka to straszny cringe, fabuła się nie klei, a Reader jest dziwna. Lecz dziękuję za tyle gwiazdek oraz komentarzy! To dzięki wam ta książka jakoś żyje ★

Szczerze polubiłam tą książkę. Jest ona takim początkiem w ogóle tego profilu! Dlatego napiszę nowe ff z Undertale! Mam nadzieję, że i ono przypadnie wam do gustu. Dziękuję za wszystko <3

Jesteś Moim Najpiękniejszym Koszmarem [Night x Reader] [End]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz