Hawkeye jest online
Hawkeye: czemu wszyscy mają dziwne pseudonimy, a ja jako jedyny mam moją starą nazwę
Dzieciak jest online
Dzieciak: ja to normalnie ustawiłem!
Hawkeye: mam 2 wiadomości
Hawkeye: 1 -> pająk, nie jestem już Hawkeye tylko Ronin
Hawkeye zmienił swój pseudonim na Ronin
Ronin: 2 -> wracam do mojego starego pseudonimu Hawkeye, bo ktoś go chce przywłaszczyć POMIMO PRAW AUTORSKICH
Ronin zmienił swój pseudonim na Hawkeye
Dzieciak: wow, to była najbardziej bezsensowna rzecz, jaką widziałem
Hawkeye: chciałem to dobitnie przekazać, żeby zaznaczyć moją wewnętrzną przemianę
Dzieciak: cóż, nie oceniam
Hawkeye: i zaznaczyć, że Hawkeye jest ekhm JEDEN
Użytkownik Kate Bishop dodał do grupy użytkownika Kate Bishop
Użytkownik Kate Bishop zmienił swój pseudonim na Hawkeye numer 1
Hawkeye numer 1: witam
Dzieciak: co
Dzieciak: um mam parę pytań
Dzieciak: JAK DODAŁAŚ SAMĄ SIEBIE DO CHATU I KIM JESTEŚ?!
Hawkeye numer 1: Kate Bishop aka Hawkeye to odpowiedź na oba pytania
Dzieciak: jesteś damska Hawkeye?
Hawkeye numer 1: UGH, PRZEPRASZAM, CO?
Hawkeye numer 1: to on jest męski Hawkeye
Dzieciak: przepraszam, nie chciałem cię urazić
Hawkeye numer 1: luz, częsty błąd początkujących
Dzieciak zmienił pseudonim użytkownika Hawkeye na Męski hawkeye
Hawkeye numer 1: szybko się uczysz
Dzieciak: dzięki, ostatnio duży osób mi to mówi: ty, pan Strange, nauczycielka od matmy
Męski hawkeye: BYŁEM PIERWSZYM HAWKEYEM
Hawkeye numer 1: jedynka nie jest tu dla chronologii tylko dla rankingu
Męski hawkeye: PRAWA AUTORSKIE DO NAZWY?!?
Hawkeye numer 1: ja tam słyszałam jak zostałeś Roninem, po tym jak cię żona zostawiła
Męski hawkeye: TO BYŁO DAWNO I NIEPRAWDA
Dzieciak: zostawiła pana żona? tak mi przykro :c
Męski hawkeye: eh mi też
Męski hawkeye: znaczy się, luz i tak zamierzałem ją zostawić pierwszy
Hawkeye numer 1: tak tak, teraz się tak mówi
Męski hawkeye: -,-
Dzieciak: i co pan teraz robi? myślałem, że jest pan na farmie
Męski hawkeye; nie, siedzę w mieszkaniu w kamienicy i nadrabiam seriale, które mi poleca Nats przy pizzy
Dzieciak: zazdroszczę, ja muszę chodzić do szkoły :(((((((
Hawkeye numer 1: matko, wyobraziłam sobie ciebie z kilkoma parami ust, to straszne
Dzieciak: -,-
Męski hawkeye: nie doceniasz szkoły, uwierz mi
Męski hawkeye: jezu, już gadam jak jakiś stary gość na emeryturze, co się ze mną dzieje?! muszę się ogarnąć
Męski hawkeye: OLEJ SZKOŁĘ MŁODY BO TO STRATA CZASU I PASMO NIEPOTRZEBNYCH CIERPIEŃ W ŻYCIU
Hawkeye numer 1: deprawujesz dzieciaka
Dzieciak: TEGO WŁAŚNIE POTRZEBOWAŁEM. DZIĘKUJĘ PANIE CLINT. IDĘ POWIADOMIĆ CIOCIE MAY O MOJEJ DECYZJI
Dzieciak jest offline
Hawkeye numer 1: co to było?
Męski Hawkeye: staram się być tym fajniejszym Hawkeyem
Hawkeye numer 1: starać to się możesz
Męski hawkeye: nie dobijaj mnie
Męski hawkeye: wracam do łóżka, nie ma już sensu z niego wychodzić
Męski hawkeye jest offline
Hawkeye numer 1 jest offline
CZYTASZ
karme (marvel chat)
FanfictionWanda wkłada Visiona do ryżu po ich wspólnej kąpieli, Thor ma depresję, Clint kryzys egzystencjalny, a Peter rzuca szkołę, wierząc, że wyjdzie mu to na dobre (pierwotnie pisanie zaczęło się na wakacjach, kiedy jeszcze wszyscy żyli najazdem na strefę...