Napoleon jest online
Napoleon: popatrz się
Dumbledore jest online
Dumbledore: Tony, siedzisz na przeciwko mnie
Napoleon; głównie właśnie dlatego chcę, żebyś się popatrzył
Dumbledore: już, zadowolony?
Napoleon: to było za krótko
Dumbledore: możemy rozmawiać normalnie, skoro jesteśmy przy jednym stoliku
Napoleon: jednym czerwonym, plastikowym, zniszczonym stoliku.
Dumbledore: nadal jesteś zły, że jemy w Carrefourze?
Napoleon: jemy w Carrefourze, a ty mnie ignorujesz, Stefan!
Napoleon: to jest główny problem
Dumbledore; to ty chcesz pisać na telefonie, zamiast rozmawiać
Napoleon; bo nic nie mówisz, skąd mam wiedzieć, co chcesz mi przekazać, skoro nic nie mówisz?!
Dumbledore: może nie mam nic do przekazania?
Napoleon:
Napoleon: to znajdź coś
Dumbledore: to przestań do mnie pisać
Napoleon: a obiecujesz, że jak wyłączysz telefon, będziemy rozmawiać?
Dumbledore: nie mogę
Napoleon: będę ci wysyłał moje zdjęcia ze smutnymi oczkami
Dumbledore: agh, nie
Napoleon; a więc obiecujesz?
Dumbledore:
Dumbledore: dobra
Napoleon; yASSS
Dumbledore: mogłeś to już powiedzieć, a nie pisać
Napoleon: ty też to mogłeś powiedzieć
Dumbledore: dobra
Napoleon: no dobra
Dumbledore: przestań odpisywać
Napoleon: ok
Dumbledore: właśnie odpisałeś
Napoleon: cholera, nie kontroluję tego
Dumbledore: okej na trzy oboje wyłączamy komórki
Dumbledore: raz....
Dumbledore: dwa...
Dumbledore: trzy...
Dumbledore:
Napoleon:
Dumbledore: jestem rozczarowany
Napoleon: okej, wyłączam. specjalnie dla ciebie
Napoleon: teraz
Napoleon: już tak na serio
Napoleon jest offline
Napoleon jest online
Napoleon: podziękujesz na żywo!
Napoleon jest offline
Dumbledore: ta jasne, dzięki
Dumbledore jest offline
CZYTASZ
karme (marvel chat)
FanfikceWanda wkłada Visiona do ryżu po ich wspólnej kąpieli, Thor ma depresję, Clint kryzys egzystencjalny, a Peter rzuca szkołę, wierząc, że wyjdzie mu to na dobre (pierwotnie pisanie zaczęło się na wakacjach, kiedy jeszcze wszyscy żyli najazdem na strefę...