20 (priv)

145 11 2
                                    

Thor Odinson jest online

Thor: Bruce! Jesteś! Czas na naszą terapię!

Bruce: to twoja terapia, nie moja.

Thor; jesteś zły?

Bruce; czekałem pięć godzin, domyśl się!

Thor; nie denerwuj się, złość piękności szkodzi

Thor: chociaż w twoim wypadku jest to szkoda nie dla ciebie, tylko osób z twojego otoczenia

Bruce; Thor, zamknij się, proszę, wszystko co mówisz tylko pogarsza sprawę

Thor: widzisz, to NASZA terapia

Thor: bo ty też potrzebujesz pomocy

Thor: musisz wyciszyć swój umysł i takie inne pierdoły

Thor; mogę ci polecić różne gry na różne stany emocjonalne

Bruce: i wtedy się co innego w nich robi w zależności od potrzeby?

Thor: nie, robi się zawsze to samo

Thor: strzela

Thor: ale w zależności od stanu emocjonalnego celujesz w inne rzeczy

Thor: na głęboki smutek polecam ci gry online

Thor: bo gdy zabijasz przeciwnika to masz jeszcze większą satysfakcję, gdy wiesz, że po drugiej stronie jest druga osoba i czujesz się lepiej

Bruce: to ja prowadzę terapię z tobą, Thor, twoje rady są bezsensowne i sugerują, że możesz być socjo lub psychopatą

Bruce: poza tym nie masz wykształcenia

Thor: ty też nie, jesteśmy na tym samym poziomie

Bruce: Ale-

Bruce:

Bruce: eh, nie mam siły się z tobą kłócić

Thor: możemy zagrać razem online w ramach terapii

Bruce: twoja terapia ma polegać na jak największym ograniczeniem gier, Thor

Bruce: bo masz z tym problem

Thor: to może chociaż upijemy się razem w barze, jak przylecę na ziemię

Bruce: nie, bo skończenie z alkoholem to drugi cel terapii i to w dodatku główny!!

Bruce: i czekaj

Bruce: będziesz na Ziemi?!

Thor: no, przylatujemy ze strażnikami na wakacje

Bruce: o

Bruce: ooo

Bruce: to chyba fajnie

Thor: chyba? nie chcesz mnie tu?

Bruce; nie! właśnie to bardzo fajnie

Thor: tak się cieszysz?

Bruce: no tak, bo terapia na żywo pójdzie nam znacznie lepiej

Thor: super, ciszę się, że mi już wybaczyłeś, że nie przyszedłem na umówioną godzinę, przyjacielu

Thor: miałem ważną rozgrywkę, dzięki niej mogłem być o miejsce wyżej w rankingu, ale Quill i tak wszystko zepsuł, bo Nebula wyłączyła prąd

Bruce: to jaki wpływ miał na to Quill, skoro to nie on wyłączył

Thor: bo to zawsze wina w Quilla

Thor: w mniejszym lub większym stopniu, ale zawsze jego

Bruce: och, masz ciekawy tok myślenia

Thor: zawsze mi to powtarzasz, przyjacielu

Bruce: tak

Thor; tak

Bruce: tak

Thor: tak

Bruce: tak

Thor: nie

Bruce: co?

Thor; nic

Bruce: aha

Thor: w takim razie chyba do zobaczenia na Ziemi

Bruce: jasne, do zobaczenia na Ziemi

Thor Odinson jest offline

Bruce Banner jest offline

karme (marvel chat)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz