24 (grupa)

117 9 13
                                    

Sknerus McKwacz jest online

Sknerus McKwacz: CO TO BYŁO DO JASNEJ CHOLERY

Męski Hawkeye i Tekla są online

Męski Hawkeye: jesteś zły, że ciebie nie zabraliśmy?

Męski Hawkeye: pff, trzeba było się zapisać i przynieść zgodę rodziców

Tekla: po pierwsze: auć

Tekla: po drugie: Clint, ty serio nie ogarniasz, co się stało przez ostatnie trzy godziny?

Męski Hawkeye: ogarniam, że moja podróba znowu zniszczyła mi moje marzenia i cele

Hawkeye numer 1 jest online

Hawkeye numer 1: hej, nie przesadzaj

Hawkeye numer 1: nie moja wina, że twoje marzenia są takie kruche

Męski Hawkeye: chciałem tylko kosmitę

Męski Hawkeye: jednego kosmitę

Sknerus McKwacz: NAJECHALIŚCIE MOJĄ STREFĘ 51, ŻEBY SPRAWDZIĆ CZY SĄ TAM KOSMICI?!

Hawkeye numer 1: sprawdzone info: nie ma

Hawkeye numer 1: ale jest fajna broń, mam teraz taki wypasiony łuk

Męski Hawkeye: CZEMU ONA WESZŁA DO ŚRODKA A JA NIE

Męski Hawkeye: SKĄD TY SIĘ TAM W OGÓLE WZIĘŁAŚ?!

Dzieciak jest online

Dzieciak: właśnie! nie byłaś zapisana na liście, a już na pewno nie przyniosłaś zgody rodziców

Hawkeye numer 1; jeny, skończ z tymi zgodami, bo 90% rodziców osób tutaj albo jest martwych, albo beznadziejnych

Hawkeye numer 1: aha i jechałam autostopem, co wyszło mi to na dobre, bo byłam godzinę wcześniej na miejscu

Dzieciak: zauważyłem, strzeliłaś nam w koło autobusu

Hawkeye numer 1; to nowy łuk, nowe technologie, których jeszcze nie znam, ciężko było od razu to wszystko ogarnąć, musiałam się nauczyć, jeny, nawet ja nie jestem idealna

Męski Hawkeye: dlaczego, Kate dlaczego

Męski Hawkeye: dlaczego najechałaś strefę zanim my tam w ogóle dojechaliśmy

Tekla: musieliśmy się wrócić po k o g o ś

Son of Will jest online

Son of Will: daruj sobie, Nat

Son of Will: to wina Petera

Son of Will: jaki z niego opiekun wycieczki, jak nawet nie liczy, czy wszyscy siedzą w autobusie przed jego odjazdem?!

Dzieciak: ja byłem tylko organizatorem!

Dzieciak: opiekunami byliście wy

Son of Will: swoimi samymi?!

Dzieciak: n a s z y m i

Tekla: Sam, byłeś badziewny, nakręciłeś dzieciaki na wojnę

Son of Will: Nat, ty na biłaś się na froncie

Tekla; damom wolno

Męski Hawkeye; ty damą?

karme (marvel chat)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz