Sex Sekretarka/// M.Y

17

NamCi- to o co chodzi?- uśmiechnęła się
- z Yoongim jesteście zareczeni?- przeszłam do sedna
NamCi- nie, jesteśmy razem prawie rok Ale nie jesteśmy zareczeni, on jest mężczyzną moich marzeń. Taki kochany jak nikt inny- spojrzała na niebo

Przeprosiłam ją na chwilę i powiedziałam że muszę do łazienki. Tak na prawdę to po prostu nie mogłam tego  dłużej słuchać. Mimo tego że to co powiedziała to nie było dużo, mi wystarczyło abym się gotowała w środku. Byłam w stanie ją tam zabić i się jej pozbyć. Ale przypomniały mi się słowa Jimin'a abym o nim zapomniała.

Wróciłam do reszty już nie taka sama, nie byłam w stanie wydusić z siebie ani słowa. Nie miałam siły nawet na sztuczny uśmiech.

Park- idź się połóż bo nie wyglądasz za dobrze- przykrył mnie swoją bluzą
- jest dobrze, zamyśliłam się tylko- upiłam łyk browara

Otoczenie było świetne. Na drzewach były powiększone lampki, w powietrzu było czuć piękny zapach przyrody Ale i też oczywiście ogniska. Przytuliłam się do Jimin'a...

Min- NamCi, mam do Ciebie ważne pytanie- wyjął czerwone pudełeczko i klęknął na jedno kolano- wyjdziesz za mnie?- dziewczyna siedziała jak wryta

Dosłownie, była w totalnym szoku.

NamCi- TAK!- koniec w końcu krzyknęła

Wszyscy zaczęli klaskać, no może oprócz Hoseoka i Jimin'a, nawet ja byłam w stanie się zmusić. W ich spojrzeniu było widać złość i gorycz. Ale dlaczego? Z mojego powodu? Nie wiem i się raczej nie dowiem.

NamCi i Yoongi się pocałowali i wyglądali na szczęśliwych, nawet Yoongi. Nie wytrzymałam i wstałam. Po prostu wróciłam do domku i zamknęłam się w łazience. A to co się w niej stało odmieniło moje życie.

Jimin POV

Po tym jak dziewczyna wstała, odprowadziłem ją wzrokiem i wróciłem do obserwowania tego dupka. Też się za nią spojrzał, tak, za JiWoo. Parsknąłem tylko, wiem co jest grane Ale dopilnuje by do tego nie doszło.

Min- Park, posłuchaj masz coś do mnie? Słyszałem to parsknięcie- przyczepił się do mnie
- po pierwsze po nazwisku to po pysku i po drugie to mam dość duży problem jeśli chodzi o Ciebie- wstałem- A mianowicie to że niszczy jebane życie najważniejszej dla mnie osobie A pieprzysz się z jakąś pustą ździrą. Ona cie Kurwa zdradza na prawo i lewo, zdjęcia które ci wysłałem może naklonily cie do oświadczyn? A może grasz idealnego! Bo nie wiesz co ona przeżywa i nigdy tego Kurwa nie doswiadczysz! Nigdy nie doświadczysz prawdziwej miłości!- zacząłem krzyczeć

Wszyscy byli zszokowany moją wypowiedzią, nagle usłyszeliśmy dźwięk tłuczonego szkła. Wiedziałem że to nie oznacza nic dobrego, szczególnie dlatego bo dobiegło to z naszego domku. Domku JiWoo...

Fakt:
Miałam dość duży problem aby zaakceptować swoje ciało, zmagałam się z dużymi kompleksami. Ale teraz jem to co chce i kocham każdy centymetr swojego ciała.

Pytanie:
Akceptujesz siebie?