Pracujesz w dużej korporacji, twój szef jest miłym człowiekiem. Któregoś dnia przychodząc do pracy zauważyłaś karetkę, na ziemi leżał twój raczej martwy szef. Kto by przeżył upadek z 15 piętra? Tydzień później odbył się pogrzeb i następnego dnia prz...
Nie jest to rozdział Ale bardzo ważna dla mnie sprawa.
Ostatnio napisała do mnie pewna osoba (Nie będę wytykać palcami).
Tej osobie nie podobał się moj styl pisania i treść opowiadania więc stwierdziła że do mnie napiszę z tym problemem.
Jako iż jestem osobą publiczną to sama wystawiam się na krytykę i jestem tego świadoma.
Nie mam w dupie żadnej uwagi i zawsze rozmyślam nad uwagami, które piszecie.
Nie zawsze mam czas na to Ale staram się spełniać wasze wymagania/oczekiwania wobec moich książek.
Nie zawsze mam czas aby sprawdzić rozdziały dlatego mogą tam być błędy.
Zawsze wysłucham waszych propozycji i jestem na nie otwarta.
Ale ta osoba ROZJEBAŁA system.
Cytuję: "Hej, nie bardzo podoba mi się twój styl pisania, fabuła nie jest interesująca. Staraj się wymyślać coś lepszego bo nikt nie będzie chciał tego czytać, przeczytałam wszystkie twoje książki i są nudne."
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Moim zdaniem zdjęcia wstawione przeze mnie wskazują na to, że jednak ktoś chce czytać moje książki.
Sugerując mi iż moje książki są "nudne" ... może zwiększa to twoje poczucie wartości? Nie mam pojęcia.
Powtarzam to ostatni raz, jak komuś się nie podoba to co pisze to niech nie czyta. Nie mam na celu bycia chamską czy coś. Dla mnie tak to wygląda.
Moim zdaniem to było zachowanie poniżej krytyki. Nie wdaje się w dyskusję Ale czasami warto się zastanowić jak ubrać jakąś treść w słowa.