16. Ludzie, którzy dużo dla mnie znaczą
Nie chcę tu wymieniać każdego z imienia, bo wiem, że nie każdy sobie tego życzy, dlatego część osób pozostawię tu pod imieniem/ pseudonimem a część po prostu napiszę, kim dla mnie są.
-mój pierwszy w życiu przyjaciel, czyli syn przyjaciółki mojej mamy. Jest dla mnie jak brat i mega się cieszę, że go mam
-xMysia czyli pierwsza osoba, z którą nawiązałam lepszy kontakt w 1 klasie podstawówki oraz pierwsza osoba, której się wyoutowałam. Mamy mnóstwo odpałów za sobą i są to piękne chwile
-xPyrka czyli mój ziemniaczek, dzięki któremu jestem w tym lo, w którym jestem. To, co my odwalamy, tego się nie da opisać słowami
- Obserwatorka18- dlaczego dwie lesby to poziom gejozy rozsadzający wszystko dookoła. Dawaj, idziemy po energole i na spacer pls
-Lemi. Tego człowieka tu zabraknąć nie mogło. Istne złoto moje. Czy był jakiś angielski, na którym nic nie odwaliliśmy? Chyba nie. W okolicach zakończenia roku szkolnego wleci książka z jego cytatami. Szykujcie się, bo jest na co
-Ola czyli dlaczego dopiero trio ma prawo bytu. To jest istny prowokator cytatów lemiego. Kochane nasze dziecko, które zawsze poprawi humor nawet w najgorszej sytuacji
-No i oczywiście crushie. Tu chyba nie muszę tłumaczyć, dlaczego
CZYTASZ
Z Życia Tęczowego Biol-Chema [Shitpost]
CasualeKsiążka jest kontynuacją "Przemyśleń Homoseksualnego Fiz-Chema".