~Tajemnicza wiadomość~

2.5K 66 15
                                    

Minęły 2 lata od ostatniego spotkania Kendry i Paprota. Dziewczyna siedziała na werandzie czytając książkę, jednak cały czas nie mogła przestać myśleć o synu Królowej Wróżek. Po chwili zabrzęczał jej telefon . Odruchowo podniosła go i spojrzała od kogo przyszła wiadomość. Dostała wiadomość od jakiegoś nieznanego numeru. Najpierw pomyślała, że go zignoruje, ale nie mogła zaspokoić ciekawości. Weszła w wiadomość i przeczytała treść:

"Spotkajmy się w parku na mieście o godzinie 20 :00. Będę czekał".

Kendra spojrzała na zegarek była 19: 15 . Szybko zeskoczyła z werandy i pobiegła do pokoju się przebrać. Ogarnęła się w 15 minut i zbiegła po schodach do kuchni .
- Gdzie biegniesz siostrzyczko? - zapytał Seth przeżuwając końcówkę tosta.
- Jadę do miasta, wrócę późno. Nie czekajcie na mnie .
- Ale po co jedziesz tam o tej porze? Ej, a może jesteś umówiona z jakimś chłopakiem?
- Nie idioto -powiedziała Kendra nakładając buty i kurtkę .
- Wrócisz na noc ? Czy będziesz u niego spała ?
- Nie będę u nikogo spała. Pa - odpowiedziała wychodząc z domu z lekką irytacją .
- Bawcie się dobrze, ale nie ZA dobrze! - odkrzyknął jej Seth zamykając drzwi .

*              *                 *

Gdy Kendra dotarła do parku była 19:50, cała zdyszana usiadła na ławce. Nie mogła przestać myśleć, kto może być tajemniczym autorem wiadomości. Nagle usłyszała dwa głosy. Przez chwilę nie zwracała na nie uwagi, ale gdy były bardzo blisko wróżkokrewna miała wrażenie, że jeden głos jest jej bardzo znajomy. Szybko wstała, to co zobaczyła kompletnie ją zszokowało. Po drugiej stronie ścieżki stał Paprot obściskujący się z jakąś dziewczyną!

________________________________________________________
I jak wam się podoba początek?


𝑩𝒓𝒂𝒄𝒌𝒆𝒏𝒅𝒓𝒂 - 𝑂𝑝𝑜𝑤𝑖𝑒𝑠́𝑐𝑖 ✔︎Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz