~Kocham Cię ~

1.1K 50 27
                                    

~ Paprot ~

Gdy wróciliśmy do domu, powiedziałem Kendrze, aby poszła spać. Dziewczyna bez sprzeciwu poszła do pokoju. Widziałem, że była wycieńczona tymi wszystkimi wydarzeniami. Około 21:00, gdy Kendra już spała poszedłem porozmawiać z Sethem.
- Hej możemy pogadać ? - zapytał Paprot.
- O czym chcesz ze mną rozmawiać. Przez ciebie moja siostra chciała skoczyć z mostu.
- Wiem, ale to nie moja wina. Ja nic nie zrobiłem.
- Jasne. Wiesz co, ja chyba nie mam z tobą o czym gadać. Kendra śpi więc już sobie idź i nie wracaj.
- Ale...
- Głuchy jesteś ? - zapytał Seth
- Daj mi to wytłumaczyć.
- Wynoś się stąd, albo stracę cierpliwość.
-Nie możemy normalnie porozmawiać? Jak facet z facetem?
- Nie, nie możemy .
Paprot westchnął i bez dalszej dyskusji wyszedł z pokoju.
- Gdzie idziesz ? - zapytała niespodziewanie Kendra wychodząc z kuchni. - Jak chcesz to możesz tutaj przenocować.
- Wracam do domu. - powiedział podchodząc bliżej dziewczyny - Kendro, jeżeli będziesz potrzebowała pomocy to zawsze będziesz mogła na mnie liczyć, ale będzie też lepiej jak nie będziemy się spotykać. - Jednorożec bez namysłu przytulił dziewczynę i skierował się w kierunku wyjścia.
- Paprocie... ale ja cię kocham! Proszę nie zostawiaj mnie. - powiedziała Kendra załamanym głosem. Paprot momentalnie się zatrzymał, ale nie odwrócił.- Jesteś dla mnie najważniejszy, jeżeli odejdziesz to ja .. to ja się zabiję!
- Kendro, co ty mówisz ? - zapytał Seth wychodząc z pokoju.- Przez niego prawie cię straciłem.
- Wybacz Seth, ale ja jej nie zostawię. -powiedziała Paprot- Już raz żałowałem, że to zrobiłem. Teraz nie popełnię tego błędu.
- To ja już nie rozumiem, dlaczego Kendro chciałaś skoczyć?
- Dlatego, że myślałam że straciłam najlepszego przyjaciela.
- Przyjaciela? - zapytał Paprot - Wiesz co, wolałbym nazywać cię swoją dziewczyną niż przyjaciółką.
- Dobra, to ja może pójdę przenocować u rodziców w domu. (Kendra z Paprotem byli teraz w Baśnioborze) - powiedział Seth i wyszedł. Kendra na słowa brata tylko się uśmiechnęła.
- To jak, zostaniesz moją dziewczyną? - zapytał Paprot.
- Tak. - odpowiedziała i ich usta złączyły się w pocałunek. - Kocham cię.

𝑩𝒓𝒂𝒄𝒌𝒆𝒏𝒅𝒓𝒂 - 𝑂𝑝𝑜𝑤𝑖𝑒𝑠́𝑐𝑖 ✔︎Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz