Królowa Aniołów *Wspaniałe Stulecie* | ZAWIESZONE |

Rozdział 93*

Meylisah Kayra Sultan (1509) - 34 wiosny

Kara Mehmed Pasza (1503) - 40 wiosen

Kasim Bey (1526) - 17 wiosen

Sehzade Iskander (1529) - 14 wiosen

Sehzade Mahmud (1531) - 12 wiosen

Nurbahar Sultan (1531) - 12 wiosen

Sehzade Orhan (1531) - 12 wiosen

Niran Sultan (1533) - 10 wiosen

Sehzade Osman (1537) - 6 wiosen

Odcinek 100

***

Hurrem zaginęła! Cała stolica została dokładnie przeszukana. Każda droga, każdy dom, każde gospodarstwo. Nie ma. Kobieta, która jechała do chorego syna - zaginęła. Prawdopodobnie wpadła w pułapkę, bowiem Selim nigdy nie był chory i nigdy nie pisał żadnego listu do matki. Osobami, które zostały oskarżone były m.in siostry sułtana - Sah Huban i Hatice, Mahidevran oraz Mustafa, który jako jedyni mieli powód, by pozbyć się Hurrem. Sułtan po powrocie do stolicy zlecił przeprowadzenie śledztwa, by znaleźć winnego zniknięcia jego żony

Meylisah Kayra Sultan weszła do komnaty szambelana, który miał ją tym razem przesłuchiwać. Usiadła na otomanie i zaczęło się przesłuchiwanie

- Kiedy ostatni raz widziałaś Hurrem Sultan?- zaczął Bali Bey

- Dzień przed jej wyjazdem.- odpowiedziała

- A o czym?- zapytał 

- Rozmawialiśmy o jej wyjeździe. Miała zamiar wyjechać wcześnie rano, by na wieczór dojechać do Konyi. Zaproponowałam, że pojadę z nią, ale nie zgodziła się.- powiedziała

- Czemu, jeśli można spytać?- zapytał

- Tego nie powiedziała, ale sądzę, że nie chciała bym zostawiała dzieci samych. Zważywszy, że paszy nie było w stolicy.- odpowiedziała

- W przeciwieństwie do swoich sióstr masz dobry kontakt z sułtankom.- zauważył

- Hurrem znam od małego Bali Bey. Jest matką piątki moich bratanków. Nie podoba mi się jej zachowanie, ale nie mam nic do niej.- wyjaśniła

- Jak myślisz, kto mógłby za tym stać? Sah Sultan? Hatice Sultan? Mahidevran Sultan? A może Sehzade Mustafa?- zapytał ponownie

- Mahidevran i Mustafa mimo, że nienawidzą Hurrem, nie naraziliby się na gniew sułtana. Mustafa już i tak stracił Manisę, a Mahidevran nie naraziłaby syna, nie w taki sposób. Hatice kompletnie nie obchodzi los Hurrem, czy przeżyje, czy wróci do dzieci. Sah widać, że się tym przejmuje. Nie sądzę, by to ktoś z tej czwórki mógłby stać za tym.- odpowiedziała

- A masz jakieś propozycje kto?- zapytał

- Hurrem przez swój charakter miała wielu wrogów. Wielu z nich nienawidziło jej obwiniając ją o śmierć Ibrahima, czy inne występki, w które mogła być zamieszana. Mogli wykorzystać szansę, pod nieobecność sułtana.- poinformowała go

- Więc czemu teraz, a nie na przykład podczas poprzedniej kampanii?- zapytał zagadkowo Malkocoglu

- Bali Bey, znasz mnie już tyle lat. Byłam żoną twojego brata i jestem matką jego dzieci. Do Hurrem nic nie miałam, nie wdawałam się w kłótnie i spory, co nie oznacza, że podobało mi się jej zachowanie. Chciałabym pomóc, ale niestety ja nic nie wiem. Gdy dowiedziałam się o jej zaginięciu byłam w swoim pałacu wraz z moimi dziećmi.- stwierdziła zmęczona 

- Rozumiem. To wszystko.- powiedział zakończając. Sułtanka wstała z miejsca i wyszła z komnaty, a następnie z pałacu, skąd pojechała do swojego pałacu

***

1543

Minęły dwa długie lata, a po Hurrem w dalszym ciągu ani śladu. Przeszukiwano wszystko i wszędzie, jednak nigdzie rudowłosej nie było. Sułtan przynajmniej raz dziennie, by oderwać się od pracy w pałacu wyjeżdżał w miejsce, gdzie odnaleziono pierścień, który ponad 20 lat temu podarował ukochanej. Teraz zawsze nosi go blisko serca

Hatice niespodziewanie dla wszystkich pogodziła się z bratem, co oznaczało dla wszystkich, że pogodziła się ze śmiercią  Ibrahima. Był to dobry znak dla Sah Huban i Meylisah Kayra, które od dawna na to czekały. By ponownie cała czwórka stała się rodzeństwem - jak wtedy, gdy wszyscy byli dziećmi

Meylisah Kayra dotarła do pałacu Sah Huban chcąc spędzić czas z siostrami. Na miejscu zastała strażników sułtana, co bardzo zdziwiło ją. Ruszyła do pałacu, jednak w głównej komnacie nikogo nie było

- Gdzie Sah Huban?- zapytała Meylisah jedną ze służących

- W pokoju, gdzie wypoczywa Hatice Sultan.- odpowiedziała. Królowa Aniołów udała się na górę docierając do pokoju, gdzie nikogo nie było

- Gdzie one są?- zapytała zdziwiona

Odgłos krzyku sułtana doszedł z tarasu, na który wyszła. To co zobaczyła jednak mocno nią wstrząsnęło. Zastała tam sułtana, który trzymał bezwładne ciało Hatice. Na ziemi obok leżała pusta fiolka. Sah i Gulfem miały zapłakane twarze. Nie trzeba było mówić, by Meylisah wiedziała co tu się stało. Hatice popełniła samobójstwo i zmarła w ramionach brata. Łzy zaczęły spływać jej po policzkach. Niegdyś jej koszmar - stał się jawą