Początek grudnia był dla mnie męczący, kontakt z Michałem kompletnie się nie poprawił, a wręcz się pogorszył jest totalnie zerowy już nawet cześć sobie nie mówimy. Nie mogę pogodzić się z tą informacją, przecież ja naprawdę kocham tego chłopaka. Za każdym razem kiedy widziałam Michała całującego się z jego nową dziewczyną z automatu było mi niesamowicie przykro tłumiłam to w sobie, tylko Maja wiedziała co dzieje się w mojej głowie pod przykrywką uśmiechniętej Ali. Momentem przełomowym w którym stwierdziłam, że muszę sobie dać spokój to moment w którym dowiedziałam się, że Michał idzie z nią na studniówkę.
Piątek najcudowniejszy dzień tygodnia, idę właśnie korytarzem razem z Mają do sali na ostatnią lekcje.
- Ej kurwa Ala słyszysz, Michał kłóci się z tą swoją lafiryndą - powiedziała dziewczyna
- O rzeczywiście - wsłuchałam się
- Czemu mi to zrobiłaś - słyszałam, że chłopak ledwo powstrzymuje łzy
- Znudziłeś mi się - dziewczyna powiedziała z kpiną w głosie
- Dlaczego? - głos Michała zadrżał co oznaczało, że jego emocje puściły
- Sorry Maja ale nie dam rady - podbiegłam do chłopaka i spojrzałam mu w oczy później mocno go przytuliłam
- Pfff, szybko sobie znalazłeś szczęście - parsknęła Julka (Ex Michała)
- Przepraszam Michał, tak strasznie przepraszam - położyłam głowę na jego klatce piersi
- Ciiii - położył brodę na mojej głowie, a ręką gładził moje włosy
Siedziałam na kanapie w salonie w piątkowy wieczór, moi rodzice od tygodnia są w delegacji wracają dopiero w poniedziałek, jutro mikołajki pierwsze od 15 lat samotnie. Poszłam do kuchni i zrobiłam sobie kakao z piankami. Wysłałam zdjęcie mamie i napisałam dzienny raport, że wszystko git.
Ubrana w piżamę, z kubkiem gorącego kakao w ręce oglądałam uśmiechając się świąteczny film. Kiedy nagle dostałam wiadomość byłam pewna, że to mama ale ku mojemu zdziwieniu to Michał.
Od Michał
WESOŁYCH MIKOŁAJEK 🎅🎄Od Michał
Od Michał
Gorący Mikołaj for u 🥵💕Do Michał
Jezusie jaki słodki ❤Do Michał
Dziękuję jesteś najlepszy 💞Do Michał
Przykro mi, że się dzisiaj nie spotkamy 🙄🙄🙄Od Michał
Nie smutaj w niedzielę przyjdę do Ciebie z samego rana obiecuje 😊Do Michał
Baw się dobrze i pozdrów rodziców buziaki, leć spać bo jutro będziesz zmęczony 🤗🥰Od Michał
Rodzice pozdrawiają i mój chrześniak chcę Cię poznać, dobranoc mała 😚Położyłam się zasypiając na kanapie w salonie.
Obudził mnie domofon, wstałam z nóg i ziewając i otworzyłam kurierowi.
- Dzień dobry, paczka dla pani Alicji Bośniak - mężczyzna spojrzał się na mnie jakby mnie kojarzył
- To do mnie - uśmiechnęłam się i podpisałam - Dziękuję, miłego dnia
- Wesołych mikołajek - odwrócił się i wyszedł z posesji wsiadając do busa
Wróciłam do środka i podekscytowana otworzyłam paczkę. Znajdowała się w niej śliczna kolorowa kurtka, którą zamawiałam kilka dni wcześniej. Zadowolona przymierzyłam i przejrzałam się w lustrze.
Dzień mijał mi spokojnie, zjadłam obiad, ogarnęłam lekcje, ogarnęłam w domu i na końcu się nudziłam.
Od Mama
Wszystkiego najlepszego z okazji Mikołajków skarbie, życzymy Ci razem z tatą ❤💞Do Mama
Dziękuję, kocham was bardzo 🥺❤Wybiła godzina 23 ja dalej siedzę przed konsolą i gram, pod telewizorem stoją zdjęcia mikołajkowe z moimi rodzicami, ten widok odrazu wywołał u mnie łzy. Płakałam jak bóbr gdy nagle usłyszałam dzwonek do drzwi, nie spodziewałam się gości, więc przetarłam oczy i popatrzyłam przez kamerkę, która zamontowana jest przy bramie i otworzyłam. Założyłam buty i szybko wybiegłam z domu rzucając się chłopakowi ma szyję.
- Michał miałeś przyjechać jutro - wskoczyłam na chłopaka i oplotłam nogami w pasie
- Tęskniłem - przytulił mnie jeszcze mocniej
- Chodź do środka - powiedziałam, a chłopak nawet nie odstawiając mnie na ziemi wszedł do mieszkania zamykając za sobą drzwi
- Tak się stęskniłem, że naprawdę nie chce Cię puścić - odparł puszczając mnie
- Chcesz herbatę, a może kakao? - zapytałam
- Herbatę - usiadł przy wyspie wpatrując się we mnie
Podałam mu kubek i zaprosiłam do salonu, usiedliśmy na sofie przytulając się.
- To był najcięższy miesiąc mojego życia - powiedziałam
- Mój też - położyłam głowę na ramieniu chłopaka - Ja naprawdę nie potrafię bez Ciebie żyć Ala
- Ja też, nie było dnia bez myślenia o tobie - wtuliłam się i zamknęłam oczy, a Michał głaskał mnie po głowie
Po kilku minutach ciszy, ale nie tej niezręcznej, tej przyjemniej i spokojnej.
- Michał, kocham Cię - spojrzałam na niego, widziałam, że chłopak był zdziwiony. Zbliżył się i pocałował, a ja oddałam pocałunek
- Jesteś najlepsza - uśmiechnął się odrywając ode mnie usta
Siedzieliśmy tak w miłej atmosferze do 3, kiedy Michał stwierdził, że wraca do domu. Było mi przykro bo bardzo się stęskniłam.
- Dobranoc skarbku - powiedział
- Dobranoc - pocałował mnie łapiąc rękoma w talii
Uśmiechnęłam się zamykając drzwi za chłopakiem. Od razu poszłam na górę przebrałam, umyłam się i wskoczyłam szybko pod kołdrę spać.
☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆
Heeeeeej, mam nadzieję, że się podoba ♡♡♡
Macie taki mały prezent mikołajkowy i wszystkiego najlepszego ♡
Najprawdopodobniej w czwartek nie dam rady wstawić więc wstawiam teraz ♡♡♡[800]
CZYTASZ
Gdzieś Łączy się Niebo I Ziemia | Mata
RomantikKontynuuję pisanie tej książki bo mam jakąś wenę dziwną.