- Dobrze wyglądam? - zapytałam wychodząc z łazienki
- O kurwa - Michał podrapał się po głowie mierząc mnie wzrokiem
- No co, ładnie? - zrobiłam pytającą minę
- Wyglądasz obłędnie - chłopak pocałował mnie
- To chyba lecimy - powiedziałam poprawiając moją długą czerwoną sukienkę - Wyglądasz bardzo elegancko w tym garniturze
- Dziękuję - odparł łapiąc mnie ręką w talii
- Ślicznie razem wyglądacie - powiedziała mama chłopaka
- Dziękujemy - odpowiedzieliśmy wspólnie
- Jedziemy dzieciaki - powiedział tata Michała
Wsiedliśmy do auta taty chłopaka i ruszyliśmy w stronę sali na której miała odbyć się studniówka. Byłam zestresowana podwójnie bo jeszcze szykuje się dla Krzysia niespodzianka w postaci Jagody jako osoby towarzyszącej. Przykry był widok Krzysztofa, który cały czas miał smutną minę i tak chodził po szkole czy z nami po mieście.
- Hej Krzychu - przytuliłam chłopaka i pocałowałam w policzek
- Siemaa - uśmiechnął się
- Cześć - Michał zbił z nim piątkę
- Dobry wieczór - Jagoda podeszła do chłopaka od tyłu zakrywając mu oczy - Zgadnij kto to
- O kurwa Jagoda - chłopak obrócił się energicznie i długo pocałował dziewczynę - tak bardzo tęskniłem
- Ja też bardzo tęskniłam - młodzi nie mogli się od siebie oderwać, Krzysio wreszcie był naprawdę szczęśliwy
- Na jak długo zostajesz? - zapytał chłopak z nadzieją w oczach
- Przykro mi, tylko do jutra wieczora aleeeee w wakacje przeprowadzam się na stałe do Polski - odparła uśmiechając się
- Kurwa nie wierzę - chłopak cały czas się uśmiechał
- Dobra lecimy do środka, dzisiaj trzeba się zabawić - Michał złapał mnie za rękę i ruszył do środka
Tańczyliśmy, jedliśmy i naprawdę dobrze się bawiliśmy tego wieczoru. Alko nie było na stołach co nie oznaczało, że to nie piliśmy. Polało się dużo małpek wódki smakowej jak i czystej. Ja jak i Michał byliśmy w 100% świadomi i kompletnie nie było po nas widać, że coś piliśmy, natomiast z innymi nie było na tyle dobrze. Około 3 wróciliśmy razem z tatą Michała do niego natomiast Krzycha i Jagodę zabrała mama chłopaka.
- Mega było dzisiaj - powiedziałam do Michała
- Zdecydowanie, jestem bardzo szczęśliwy, że niespodzianka dla Krzysia się udała miło było zobaczyć go szczerze uśmiechniętego - odparł
- Tak, widać, że są razem szczęśliwi - uśmiechnęłam się
Przebrałam się w za dużą koszulkę Michała, zmyłam makijaż i wróciłam do chłopaka wchodząc pod kołdrę.
- Kocham cię - pocałowałam go i zamknęłam oczy przytulając się do chłopaka
- Też Cię kocham - jego perfumy momentalnie mnie uspokoiły i pozwoliły mi spokojnie zasnąć
33mata
❤11 096💬247
Każdy dzień z nią jest na wagę złota[Możliwość komentowania została wyłączona]
☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆
Hej.[400]
CZYTASZ
Gdzieś Łączy się Niebo I Ziemia | Mata
RomanceKontynuuję pisanie tej książki bo mam jakąś wenę dziwną.