— Możesz mi powiedzieć dlaczego wczoraj mnie wystawiłaś? - zdenerwowana powiedziałam do Klary po drugiej stronie słuchawki.
— Jezu Ala przepraszam, Adam mnie zaprosił do siebie wiesz jak jest, nie mogłam odmówić - w jej głosie słychać było skruchę.
— To po co mnie tam zabierałaś? - odpowiedziałam z wyrzutem.
— No, nie widziałam, że tak to wyjdzie. Przyjdę wieczorem z winkiem w ramach zadośćuczynienia - zaśmiała się.
— Zobaczę - odparłam z udawaną złością i rozłączyłam się.
Zabrałam się za sprzątanie mieszkania, ogarnęłam porozrzucane po pokoju książki i ubrania, pościeliłam łóżko i wyczyściłam kuchnie. Uprałam brudne ubrania i posprzątałam łazienkę. Opadłam zmęczona na kanapę w salonie z kubkiem kawy, a jak kawa to i papieros. Wyszłam na balkon i odpaliłam jednego przeglądając Instagrama.
Od: 33mata
Jesteś bezczelna.Oprócz wiadomości otrzymałam zdjęcie, Michał na nadgarstku zawiązane miał moje majtki, pokręciłam głową uśmiechając się pod nosem.
Do: 33mata
MożeOd: 33mata
Wiesz, że ja tego tak nie zostawię?Do: 33mata
Domyślam sięOdrzuciłam telefon na płytki balkonu i dopaliłam papierosa, wróciłam do środka i zaczęłam szykować sobie obiad.
Padło klasycznie na makaron z kremowym sosem pomidorowym, usiadłam przy stole, złapałam telefon czując kolejne wibrowanie powiadomienia.Od: 33mata
Od: 33mata
Pamiętasz to zdjęcie? Bo ja pamiętam doskonale. Trzymam w portfelu ale mogę też nosić pod etui telefonu, co sądzisz?Do: 33mata
Wyśmienity pomysł, ale radzę nawet nie próbować bo z przyjemnością ci je odbiorę.Od: 33mata
No to czekam, dumnie będę prezentować je dzisiaj na mieście ;)Gotowałam się w środku, ale czego mogłam się spodziewać, logiczne, że nie tylko ja będę ucierała mu nosa ale on też odbije piłeczkę. Napisałam do Klary, że wychodzimy na miasto i opowiem jej jak przyjedzie, dodałam, że ma się odjebać i wyglądać jak milion dolarów.
***
Ubrałam się w spódniczkę mini z niskim stanem i prześwitujący top pod który założyłam koronkową baraletkę, do tego dużo biżuterii i kozaki na szpilce. Swój całkowicie czarny strój dopełniłam czerwoną skórzaną kurtką.
— Japierdole - powiedziałam do swojego odbicia w lustrze odkręcając się dookoła.
— Co to za okazja? - do pokoju weszła Klara na co podskoczyłam przestraszona.
CZYTASZ
Gdzieś Łączy się Niebo I Ziemia | Mata
RomansaKontynuuję pisanie tej książki bo mam jakąś wenę dziwną.