Minął równy tydzień odkąd rodzice na dobre zakazali mi spotkań z Kasią co było to bardzo dziwne z ich strony. Nawet nie wiem jak jej poszło na rozmowie nic, a nic kompletnie. Po chwili do naszego domu wpada rozpaczona Nina, która to nie mogła powstrzymać się od łez, a następnie zawołała moją mamę może z trzy, cztery razy, a gdy zobaczyła ją mama w przedsionku zaprowadziła ją do swojej sypialni, a następnie przeprowadziły wspólną rozmowę. Jako, że jestem bardzo ciekawską osobą podszedłem pod drzwi sypialni rodziców, a następnie usłyszałem przerażające wieści. Pani Nina opowiadała mojej mamie, że Kasia, gdy poszła na umówione spotkanie w sprawie pracy, nie wróciła do domu, a potem z jej telefonu zadzwonił Lekarz, który ją przyjął w bardzo ciężkim stanie i poinformował, że córka straciła przytomność tak długo, że nie wykluczył nawet, że to może być śpiączka, ponieważ nic nie mówiła, ani nie drgnęła dłonią, a gdy próbował ją obudzić, nie obudziła się, ale ważne, że oddychała jak podkreślił Lekarz. Natomiast, gdy przywiózł ją na salę do pozostałych pacjentów zauważył niepokojący duży uraz z tyłu głowy spowodowany prawdopodobnie uderzeniem czymś ciężkim. Karolina ze strachu zapytała Ninę czy może czas najwyższy powiedzieć dziecią prawdę, że... Nie mogłem się doczekać, kiedy mama powie jakąś prawdę, lecz nie mogłem już tam stać po pierwsze wyszłyby na jaw moje podsłuchy bo akurat, gdy miałem usłyszeć ostatnie zdanie mamy przyszedł tato z pracy i zapytał co robię. Oznajmiłem mu, że szukam telefonu ale nie wiem, gdzie jest chciałem teraz przeszukać u was w sypialni. Bartek spoglądnął na mnie dziwnie, a następnie podszedł do drzwi; już miał otwierać drzwi i mówić Karolinie, że podsłuchiwałem niż szukałem telefonu, lecz mama nie chciała o tym narazie słuchać i poprosiła tatę aby zawiózł ją i Ninę do kliniki, w której wcześniej przebywała Róża, ponieważ Kasia miała poważny wypadek. Bartek zaskoczony informacją wziął się szybko przebrał i zawiózł dziewczyny do kliniki, a gdy zapytałem czy mogę z nimi jechać; mama popatrzyła się na mnie dosyć nietypowo, a następnie powiedziała, że mam pilnować domu.
CZYTASZ
"Gorzka Prawda"
Short StoryW przedstawionej powieści ukazane są perypetie młodych ludzi, których łączy wspólna przyjaźń i miejsca, w których wspólnie przebywają. Niektórych poniesie miłość, a niektórych zazdrość. Powieść jest napisana w humorystyczny sposób, posiada ona dwadz...