Thirty Two

3.4K 107 16
                                    


Siedząc na szpitalnym krześle, okryta kocem nawet nie zauważyłam kiedy zasnęłam

*Sen*

Jestem na polanie pełnej kwiatów ,,ja'' siedzę na trawie i i robię wianki z kwiatów, takich jak stokrotki , maki , fiołki , niezapominajki itp...

Obok mnie siedzi Jasper i z uśmiechem mi się przygląda, samemu mając mój wytwór na głowie. W oddali widzę całujących się Belle i Edwarda

*Rzeczywistość*

Obudziłam się, a raczej obudziło mnie szturchanie w ramię. Otworzyłam leniwie powieki i zobaczyłam lekko uśmiechającą się Belle. 

-Bella!-krzyknęłam i przytuliłam mocno siostrę co oddała za śmiechem

Po chwili odsunęłam się od niej, ale nadal trzymałam ją za dłoń.

-Kiedy się obudziłaś?-zapytałam w lepszym humorze

-Z 10 minut temu, porozmawiałam z mamą i Edwardem, ale on już poszedł, chciał dać nam trochę prywatności-powiedziała na jednym wdechu

-Nawet nie wiesz jak się cieszę, że jesteś cała-przyznałam

-Przepraszam, że was tak nastraszyłam-powiedziała smętnie, a ja zrozumiałam, że chodzi o to , że poszła sama  do Jamesa

-To nie była twoja wina, powiedział, że ma mamę, też bym tak zrobiła-powiedziałam

Siostra lekko się uśmiechnęła na te słowa, aż nagle jej uśmiech powiększył się niemożliwie.

-A właśnie! Edward powiedział, mi że całowałaś się z Jasperem!-pisnęła, a ja spaliłam na chwilę buraka(szybka regeneracja)

-Czy twój chłopak chociaż raz nie może się powstrzymać od czytania myśli innym- powiedziałam lekko urażona

-Jego pytaj, ale to nie jest teraz ważne, opowiadaj!-siostra usiadła wygodniej na łóżku i wpatrywała się we mnie z wyczekiwaniem

-Jego pytaj, ale to nie jest teraz ważne, opowiadaj!-siostra usiadła wygodniej na łóżku i wpatrywała się we mnie z wyczekiwaniem

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

-Co ci mam opowiadać?-próbowałam zakończyć niewygodny dla mnie temat

-Jak to co? Kto pierwszy zrobił krok? I jak było?-zapytała nad wyraz szczęśliwa

-Ja-przerwała mi piskiem, ale zaraz posłała mi przepraszające spojrzenie i kazała ręką mówić dalej- i było cudownie , ale przerwał nam twój chłopak-powiedziałam

-Jesteście razem?-zapytała

-Nie

-CO?!Dlaczego?-zapytała

-Bo mieliśmy porozmawiać , jak to się wszystko skończy-powiedziałam spokojnie

-No to co ty tutaj jeszcze robisz? Idź do niego i wyjaśniajcie sobie wszystko!-powiedziała

Nie zostawiaj mnie| Jasper Hale[1]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz