32

1.3K 77 27
                                    

Wdech i wydech.... To co, że to pierwsza wspólna pełnia od kilkunastu lat.... Mam nadzieję, że ten eliksir Snape'a zadziała i zatrzyma przemianę. Nie chce patrzeć jak cierpi o wiele lepiej jak spędzić pełnię śpiąc albo jedząc.

Słońce zaszło za horyzont. Zasłoniłem wszystkie okna żeby nawet najmniejszy promień blasku księżyca nie trafił to "naszej " Sypialni. Zapaliłem świecę bo musi być romantiko.

- Prawie tak jak pełna w święta tylko teraz nie ma świąt... - powiedział Remus.. Zaraz co? Przecież ja mu o tym nie mówiłem..

- Co ?..

- Co co?

- Remi co ty powiedziałeś? - zapytałem zrywając się z  łóżka.

- A czy to ważne Syri? - Jak on do mnie powodział?

- REMUS! - chłopak wybuchł śmiechem

- Chodź tu bliżej to ci powiem.... - usiadłem obok niego na łóżku.

-Bliżej - położył  czekoladę na szafkę nocną a ja przysnąłem się do tego stopnia, że dzieliło nas kilka centymetrów.

- Oj Syri... - Lunatyk pokonał te centymetry. On mnie pocałował...

Po chwili ogarnąłem się i zacząłem oddawać pocałunek, ciągle smakuje jak czekolada.

- Ty mały - zacząłem go łaskotać - co? jak kiedy?

- Kilka dni temu Sev przyniósł mi jakiś eliksir kazał mi go wypić i ci o nim nie mówić - wyszczerzył się

- oh - łzy zaczęły spływać mi po policzkach, odzyskałem go.

- Ej no nie płacz Syri..

- Kocham cie Moony

- Ja też cię kocham - odpowiedział.

Pov Harry:

- MALFOY! - KRZYKNĄŁ BLONDYN

- RIDDLE

- MALFOY!

- RIDDLE! - od jakiś piętnastu minut trwała walka na no jakie nazwisko będziemy mieć po ślubie tylko, że nie toczyła się ona między  mną a Draco tylko między Lucjuszem i moim ojcem.

- Popcorn się skończył.. - idę po więcej powiedział Severus - albo lepiej nie i no nie wchodźcie tam - dodał przekraczając próg kuchni.

- Czemu coś się dzieje - zapytałem gdy czarnowłosy usiadł obok I TO BEZ POPCORNU.

- Eliksir zadziałał - oznajmił spokojnym tonem - i państwo Black bardzo dobrze się bawią... ( sypialnia Syriusza jest nad  kuchnią)

- CO!? - nagle z transu kłótni obudzili się  nasi rodzice (znaczy nie Severusa żeby nie było)  i zaczęli nauczyć w kółeczku - MAMY NASZE WOLFSTAAR!



A gdyby tak prawda była inna? (drarry) Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz