Po tym jak Marinette została strażniczką miraculi chciała wszystko kontrolować i mieć dopięte na ostatni guzik. Jej zachowanie wiązało się z utratą sił i brakiem chęci do robienia jakich kolwiek rzeczy. Długo zastanawiała się czy nie powiedzieć komuś o swoim sekrecie i problemach aczkolwiek odpuściła. Czy dziewczyna da sobie radę? Czy czarny kot dowie się o problemach swojej partnerki pomimo dobrego tuszowania? Jeśli tak to czy jej pomoże? Tego dowiesz się czytając moją książkę.