od małego nie lubiła iść z nurtem,
zawsze stawiała na swoim,
robiła to co uważała za słuszne,
walczyła o swoje,
a nie o to co za słuszne uważali inni.
jej rodzice to rozumieli, w końcu to oni ją tak wychowali.
"nigdy nie ulegaj innym" powtarzała matka.
dzięki temu była sobą,
to ją ukształtowało.
nie przeszkadzało jej miano buntowniczki.
*
od małego obracał się wśród wpływowych ludzi,
to przez nich stał się niepewny siebie,
uległy i podatny na ich decyzje.
nie potrafił się im sprzeciwić mimo że chciał.
jego rodzice nawet o tym nie wiedzieli,
myśleli że to normalne wśród takich jak oni.
"nie dyskutuj z bardziej wpływowymi, a zyskasz." powtarzał ojciec.
przez to teraz nie znał siebie,
szukał siebie,
tego prawdziwego,
chciał choć raz się zbuntować,
być tak jak ona.
-
nie jestem z niego zadowolona..
jeśli chcecie ze mna pogadać, zapraszam na kik'a karolajnaana lub twittera charlotta037.
dziękuję cudownej xpiernik za wsparcie i wiare we mnie. koniecznie przeczytajcie jej dzieła!
xx
CZYTASZ
Lipsticks || harry styles
Fanfictionw której ona jest uzależniona od szminek, a on jest uzależniony od jej ust. © 2015 KarolajnaAna Opowiadanie jest całkowicie wymyślone przeze mnie i nie zgadzam się na jego kopiowanie.