Minęła godzina oglądałam kreskówki grałam w gry na telefonie było wsumie okej ale chciałam aby przyszła tu Eli. Po chwili do domu wszedł wujek odrazu zamknął drzwi za sobą
-hej coś się działo?
-nie było spokojnie
-to dobrze.
Pov. Five
Szukałem Bridget ale nigdzie jej nie było poszłem do ojca.
-puka się
-Bridget zniknęła
-jak to?!
-tak to nie ma jej musisz mi pomóc
Po godzinie wszyscy jej szukali dziewczyny w domu i na ogrodzie a my po mieście. Nigdzie jej nie było około 18.30 wróciliśmy do domu.
Siedzieliśmy w salonie kiedy przeszła Eli
-gdzie jest Bibi
-Eli- podeszłem do niej- teraz musimy jej poszukać bo... Zniknęła
-jak to?!
-normalnie nie ma jej!- Diego się wkurzył
A Eli się uniosła jej oczy stały się czarne
Odsunąłem się a ojciec patrzył na to z zadowoleniem-co widzisz Eli- zapytał
-pokój i telewizję jakiś pan w kuchni robi kanapki a teraz podchodzę bliżej i pomagam mu je robić, jest też telefon i zdjęcie pięć i Klausa- skończyła mówić i opadała na ziemię złapałem ją w ostatniej chwili
-Eli?! Co jej jest?!
-spokojnie pięć zaraz jej przejdzie zanieś ja do łóżka
Zrobiłem.to.co.kazał.i.po chwili wróciłem do salonu
-Eli widziała oczami Bridget
-jak to możliwe- zapytał Klaus
-mają wspólna moc czasem tak się zdarza
-no dobra ale gdzie jest Bridget- bałem się
-uspokuj się wiemy przecież że żyje- zaśmiał się Diego
Wkurwił mnie nie miłosiernie podeszłam do niego
-czy ty kurwa myślisz że to jest zabawne!- patrzył na mnie z przerażenie- Bridget ktoś porwał jakiś jebany pedofil czy nawet coś gorszego trzyma ją w jakimś domu a my nie wiemy gdzie to jest to jest dla ciebie takie kurwa śmieszne!
-sory pięć poniosło mnie
Wtedy usłyszeliśmy krzyk Eli zastygłem chciałem się przenieść ale nie mogłem pobiegłem do niej wyprzedziłem rodzeństwo i wbiegłem do pokoju nie było jej stracił też ją.
-nie wierze- odezwałem się wtedy wbiegli rodzeństwu- nie ma jej
Podeszłem do okna nic nie było poszedłem do siebie tak jak każdy bo ojciec oznajmił że jutro ich poszukamy.
Pov. Bridget
Zobaczyłam że kobieta przyniosła Eli
-hej kochanie obudziłaś się- uśmiechnęła się do mnie
-tak już jest dobrze- odwzajemniłam gest- a kiedy się obu-nie dokończyłam bo Eli się odezwała
-kim jesteś
-Eli spokojnie
Zabrałam ja na ręce i usiadłam na kanapę. Przed nami usiadła Tatiana i wujek
-to jest pani Tatiana a to jest wujek i oni nas chronią więc nie musisz się bać
-naprawdę
-tak ale mamy zasady- wujek opowiedział jej zasady i wszystkie zakazy i nakazy potem dodał- zamykamy was na noc bo nie wiemy czy ktoś nie wkradnie się do domu.
-oczywiście- odpowiedziałaśmy mu
-idźcie się okompać i spać oczywiście na dobranoc możecie obejrzeć jakiś film
-dziękujemy
Po godzinę leżałyśmy w łóżku a Eli się odezwała
-pięć był zły na Diego
-czemu
-nie wiem ale krzyczał i przeklinał jak jeszcze nigdy
-nie myśl o tym co byś chciała obejrzeć.
Oglądałyśmy "gdzie jest Nemo" a potem zasnęłyśmy.
CZYTASZ
Kochanie To Przywiązanie | TUA
Dla nastolatków-kocham cię powiedz coś błagam -normalny ja bardzo was kocha -a ja pozwoliłem jej odejść . . . . . . . . . . -nie ma apokalipsy -Ben żyje -Pogo żyje -ojciec jest milszy -na początku mają14 lat