Rasler
- Słowa "Księgi pamięci" brzmią tak:
" Poszukiwać przyszłości przyjdzie czas...
Kto szukać zapragnie sam
W początku i końcu odpowiedź znajdzie...
Wystarczy że godzien do otchłani zbliży się
I wymówi prawdziwe oblicze swe. "- Powiedziałem Michalesowi.- Dobrze zostawmy to na razie, musimy opuścić to miejsce.- Powiedział Michales.
...
Opuściliśmy bibliotekę w Quern, udaliśmy się do mieszkania w Heurt. Przywitał nas wkurzony Odesusz.
-Możecie mi powiedzieć co tak długo robiliście że wracacie tak późno!-Odrzekł wkurzony.
-I gdzie do cholery jest Nicolas?! Nie udało wam się?-Zapytał.
-Sprawy nie poszły po naszej myśli.. - Powiedziałem załamanym głosem.
- Czyli?!
-Nicolas mnie nie pamięta, przez wieczny sen na który zapadł przez środek nasenny, który miał go zabić. Dowidziałem się też że jest on synem Charlesa.. - Powiedziałem, zobaczyłem że mina Odesusza się nie zmienia.
-Wiedziałeś o tym?! - Zapytałem się wkurzony.
- Król Charles mi o tym powiedział. - Odrzekł Odesusz.
-Od jak dawna o tym wiesz i dlaczego mi o tym nie powiedziałeś?!
-Jakbym powiedział to byś nie pomógł mi uciec..
-Więc widziałeś o tym i narażałeś Nicolasa! On chciał się dla ciebie poświęcić... A ty...go zdradziłeś.. Jak mogłeś..! - Podszedłem bliżej Odesusza, chciałem go uderzyć, gdy powstrzymał mnie Michales.
-Nie podnoś na niego ręki! On też ma prawo do życia. - Powiedział Michales.
- Bronisz go tylko dla tego bo się w nim zauroczyłeś!
-Nie! Ja..
-Nie masz racji Rasler. To mój przeznaczony, my się kochamy.. i..-Powiedział Odesusz.
-I?! Co daje mu prawo wtrącać się między nas? - Zapytałem.
-Będziemy mieli dziecko. - Powiedział Odesusz.
-Dziecko?! Do reszty powariowaliście?!
-Kiedy nie było cię przez tydzień... My.. Zbliżyliśmy się do siebie...
-W takim momencie?! - Zapytałem. Wkurzyłem się, mój ukochany cierpi.. A oni bawili się w najlepsze... Mam ich po dziurki w nosie.
-Tak, wiemy o tym... Ale my na prawdę się kochamy.. Proszę zrozum nas...
-Mam was zrozumieć...? A co z Nicolasem?
-Ale świat nie kręci się wokół niego!
-Tak, ale dzięki jego poświęceniu kręci się twój świat! Mam was dość.. Nie wiesz jak cierpiał... Ty tak go traktowałeś.. On był tak traktowany przez Philipa.. My.. My go zawiedliśmy.. Porzuciliśmy.. - Nie wytrzymałem.. Upadłem na kolana i zacząłem płakać.
-Rasler zrozum.. Ja.. Ja nie chciałem by tak się stało.. Myślałem że to ja jestem im potrzebny.. Że Nicolas będzie bezpieczny.. On jest dla mnie ważny.. Ja.. - Odesusz zaczął płakać i objął mnie.
-Chłopaki to nie czas na płakanie, ani szukanie winnych. Musicie wziąć się w garść! - Powiedział Michales.
-Użalanie nic wam nie da! Liczy się każda sekunda, jeśli chcecie pomóc swojemu przyjacielowi. - Odrzekł Michales, jego słowa dodały nam siły. Wytarłem łzy i wstałem. Ma rację, nie mogę się poddać.
CZYTASZ
Pomiędzy ✔
FantasíaKrólestwo Dester, pełne przepychu, szczęścia i beztroskich chwil. Mieszkańcy są przyjaźni, ale nie wszyscy słyneli z tolerancji na inne rasy. Głównie wynika to ze strachu spowodowanego niecodziennym wyglądem demonów, chociaż ze względu na ich umieję...