#144

1 1 0
                                    

Spojrzał ze smutkiem na stojącego przed nim chłopaka. Pokiwał głową, lekko zagryzając dolną wargę. Mimo, że w sercu czuł ogromny ból, rozumiał jego decyzję.
- A-ale możemy się przecież przyjaźnić. - wy jąkał chłopak, nerwowo drapiąc się po karku i patrząc w podłogę. Nastolatek skinął głową, śmiejąc się smutno i wyszeptał, lekko się trzęsąc z nerwów:
- Pewnie. - następnie obrócił się, odchodząc szybko w stronę swojego mieszkania. Nie potrafił opanować łez, przez co był wściekły na samego siebie.

cytatyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz