^*Preferencje Chłopcy z Placu Broni*^

#7 Jego zazdrość 6/8

💜Barabasz💜

Szlaś sobie spokojnie uliczką,zmierzałaś w stronę miejsca w którym miałaś zobaczyć się z Barabaszem.

Powinnaś być za 5 minut na miejscu ale ktoś ci w tym przeszkodził. Ktoś uprzejmie cię zawołał,odwróciłaś się i ujrzałaś mężczyzne.

-Dzień dobry,czy mogłabyś mi wskazać gdzie znajduje się [Randomowe miejsce]?

-Dzień dobry,pewnie-powiedziałaś bez entuziazmu.

Zaczęłaś tłumaczyć chłopakowi gdzie ma iść i gdzie skręcać.

Po jakiś 10 minutach zobaczyłaś swojego chłopaka,widać było że był zdenerwowany.Podszedl do was j spojrzał na typa.

-Sory ale ta pani jest Z.A.J.Ę.T.A rozumiesz?-powiedział z groźnym wzrokiem.

Tamten chłopak zdezorientowany podziękowal ci za pomoc i powoli odszedł.

-Barabasz co w ciebie wstąpiło?-zapytałaś

-Nikt nie będzie mojej dziewczyny podrywać

-Ale on tylko pytał o drogę!

Spojrzał na ciebie z niedowierzaniem.

-Nie wyglądało jakby tylko o to mu chodziło,zresztą może chodźmy już w inne miejsce.

-A wogóle dlaczego tutaj przyszedłeś?

-Wiem którędy chodzisz i ile ci to mniej wiecej czasu zajmuje dlatego chcialeś sie upewnić czy napewno jest wszystko okej.

-Niedość że zazdrośnik to jeszcze stalker..

-Nie jestem żadnym stalkerem!

-tia

-Chyba ze chcesz żebym był- mrugnął do ciebie.

Po chwili wybuchliście śmiechem z tego powodu i ruszyliście w stronę parku.