Na wstępie powiem że, rozdział wymysliła oraz napisała florydalupin ja tylko podopisywalam i po rozwijałam pewne rzeczy a rozdział jest właśnie jej autorstwa i dziekuje za pomoc<3
______
❤Nemeczek❤
Ty jak i twój chłopak byliście umówieni na godzinę 16.Mieliście spotkać się w parku dlatego, kiedy zobaczyłas że, pozostało ci około 40 minut postanowiłaś wyruszyć w dane miejsce.Droga z twojego domu to parku zajęła ci około 10 minut dlatego przyszłaś owiele za wcześnie.Wkońcu zostało jeszcze 30 minut ,zaczęłaś się zastanawiać co mogłabys zrobić przez ten czas.Jednak twoje myśli przeszkodził pewien widok , na jednej z pobliskich ławek siedział twój chłopak.Okazało się że, on również przyszedł za dużo przed czasem,dlatego do niego podeszłaś z lekkim uśmiechem. Kiedy cie ujrzał to zrobił lekko zaskoczona minę lecz po chwili , odwzajemnił uśmiech w twoją stronę.Złożyłaś krótki ale czuły pocałunek na jego wargach na co on sie zarumienił i pocałował cie po chwili w policzek z leciutkim uśmiechem.
-Widzę że, nie tylko ja przyszedłem przed czasem- powiedział do ciebie z lekkim i cichym chichotem-cos się stało że, jestes tak wcześnie?
-Niee...nic sie nie stało , lecz o to samo moge zapytać ciebie -powiedziałas i lekko złapałas jego rękę ,po chwili ruszyliście na przechadzke po parku.
Atmosfera była bardzo miła lecz do czasu..w pewnym momencie podeszy do was dwie dziewczyny..niby wyglądała na zwykłą lecz rzeczywistość była zupełnie inna.
-ew jak ty wogole wyglądasz?żeby dziewczyna w spodenkach?phi wyglądasz okropnie choć..tobie co jedyne by pasowało to pewnie worek na śmieci-powiedziała ta niższa.
-A widziałaś jej twarz?Zero makijażu ani niczego ,zero kobiecości ZERO -po chwili obie wybuchły śmiechem.
Nawet nie poczułaś kiedy , do twoich oczu zaczęły napływać łzy.Zazwyczaj nie zwracałaś uwagi na takie docinki i poprostu ignorujac poszłabyś dalej ale, w tym momencie cos w tobie pękło i juz po krotkiej chwili można byķo zobaczyć słone łzy spływajace po twoich policzkach.
Kiedy Nemeczek to zobaczył to posłał im wkurzone spojrzenie i napluł przed nimi na chodnik na znak pogardy.Nastepnie wzial cię za rękę i pociągnął w steone budki z lodami.Wiedział że, to napewo poprawi ci humor w tej sytuacji.
-Nie przejmuj się tym słonko..-zaczął a w jego głosie było słychać zmartwienie-To [T.U.S.L]?
Ty lekko przytaknęłaś głowa wycierając łzy o rękaw swojej koszulki i juz po chwili twój humor się poprawił na lepsze.
-Tak..dziekuję -odpowiedziałaś.
🧡Boka🧡
Twój chłopak wiedział że lubisz spędzać głównie czas na dworze,dlatego własnie postanowil zaprosic cię na ich plac.Wiedział że, naprawde chciałaś zobaczyc tamto miejsce, myśl jak mogłobyś się ucieszyć ,wkońcu go przekonala do tego kroku.
Chłopak zaprowadził cie na plac gdzie, siedzieliście sobie na trawie pod drzewem tyłem do głównego wejścia.W pewnym momencie usłyszałaś jak ktoś otwiera furtke od wewnąrz,spojrzałas w tamta stronę i zauważyłaś że to był Czele.Do środka weszła naprawde śliczna dziewczyna jak i elegancka.Wiedziałaś że, to była jego siostra,może i by ci to nie przeszkadzało..ale wiedziałaś że była zakochana w Boce(Zboce hihi XD) po uszy i że, mogła zrobić dosłownie wszystko.Boka miał zamknięte oczy przez co jej nie widział tylko słyszał słodkie słówka w swoja strone przez co po chwili uchylił powieki i ze zdziwieniem na nia spojrzał.
CZYTASZ
^*Preferencje Chłopcy z Placu Broni*^
HumorNie widziałam żeby taka książka istniała a ten fandom powinien być bardziej znany♡ Książka powstała 6 października 2020 roku #1 Nemeczek 26.08.2021 #1 Feri Acz 26.08.2021 #1 Czonakosz 26.08.2021 #1 Boka 06.09.2021 #1 Czele 25.09.2021 #1 Gereb 14...