Special z Okazji moich urodzin 😅🥳

532 24 21
                                    

Krótko Czarnowłosa dziewczyna weszła do pomieszczenia gdzie praktycznie nic nie było poza stołem i 3 krzesełkami. Założyła ręce na piersi nie widząc swoich gości, nie było by w tym nic złego gdyby sama się lekko sie spóźniła.
– Gdzie te.. – mrukneła pod nosem i jak na zawołanie drzwi sie otworzyły a w nich stanęła jej zguby i kolejna Czarnowłosa.
– Spóźniłaś sie. – mrukneła autorka i usiadła na jednym krześle.
– Ty też. – mrukneła kolejna autorka lecz nie tej opowieści. – i masz jeszcze do mnie o to pretensje że ich przyprowadziłam. Pff obrażone dziecko. – mrukneła i odwróciła się do nich tyłem. – nawet nie wiesz jak ciężko było tyn patafianów znaleźć. – dodała i prychnęła, autorka zaśmiała się krótko po czym spojrzała z lekkim uśmiechem na parkę.
– Zapraszam, nie gryzę i nie marudzę jak moja siostra. – mruknęłam nadal się uśmiechając, dwójka spojrzała po sobie po czym odrazu do mnie podeszła i usiadła na przeciw mnie.
– Więc, Autorko. – zaczeła niepewnie (imię) na co Czarnowłosa zaczeła sprawdzać coś w swojej torbie.
– Tak? – zapytała, chowając sie troche pod stół, (imię) spojrzało na siebie wraz z Dazaiem.
– Co my tu robimy? – zapytała po chwili ciszy. Odrazu sie podniosła chcąc im wytłumaczyć aczkolwiek zapomniała o stole mającym nad głową
– Ał. – syknęła przyglądając dłoń do obolałego miejsca. – moi czytelnicy mają do was pare pytań. – dodała śmiejąc sie krótko, po czym po chwili rykneła.
– Karmin! Gdzie te pieprzone papiery?! – cisza za drzwi, ta wstała i westchnęła. – Wybaczcie mi, ale musze po cos pójść. Dziś było dosyć duże zamieszanie w domu i zapomniałam prawdopodobnie zapakować swoich papierów gdzie mialam wszystko przygotowane. – mrukneła do nich i ruszyła w strone wyjścia, po paru minutach wróciła z owymi "papierami" i usiadła na przeciwko ich.
– Wybaczcie mi że to tyle zajęło. Może odrazu zacznijmy ok? – zapytała troche zasapana Czarnowłosa, dwójka pokiwała głową na zgodę.
– Najpierw zacznijmy od wszystkich pytań i zadan ktore możemy tutaj wykonać. Więc, pierwsze pytanie. To do ciebie Dazai. – brunet kiwnął głową że rozumie.

Pytanie od Ami_Riddle
Kiedy zauważysz, że reader nie jest tylko twoją psycho fanką, a kocha cie tak od serca?

– tego nie wiemy, ale tak serio, to ty mnie kochasz tak od serca? – zaczął.
– nie musze odpowiadać na to pytanie prawda? – (Imię) spojrzała w strone Autorki, ta kiwneła jedynie głową na zgodę.
– Ale.. – zaczął.
– Ok to chodźmy do następnego. – powiedziała szybko (imię).
– ok.. to – zaczęła Czarnowłosa.

Pytanko od _bananowa_ryba_
Ile dałbyś Reader z wyglądu w skali od 1 do 10?

– liczba ta jest poza skalą możliwości. – mruknął i uśmiechnął się pod czym przysunął się troche do dziewczyny, ta westchnęła.
– Chyba możemy to zaliczyć jako odpowiedź. Wiec kolejne od tej samej osóbki. – mrukneła.

Co najbardziej lubisz w Reader?

– Hmm.. a mógłbym powiedzieć czego nie lubię? – powiedział przez co dostał w tył głowy od zaczerwienionej dziewczyny.
– Dazai. – syknęła w jego strone z pretensją.
– Um, jest dużo rzeczy które w niej lubie. Na przykład Kiedy jest jej zimno ale nadal sie upiera ze tak wcale nie jest, czy to że nie rzuca tak długich fochów. Na przykład jeszcze to że jest okropnie wyrozumiała. – powiedział wyprostowując się. – i to że jak się boi jest mega urocza. – to powiedział już pół szeptem.
– Aha, dobra, powiedźmy że jest ok. – krótko włosa uśmiechnęła sie jedynie I przeszla do następne pytania. – kolejne od niej.

Czego najbardziej nienawidzisz w Reader?

  hm, niewiem. To że jest uparta, to zbyt nie myśli co robi lub jakie będą tego konsekwencje czy to że znikła na 3 lata. – ostatnie powiedział z lekką pogardą.
– pf, odezwał sie Pan idealny, i kto to mówi. Poza tym nie miałam za bardzo wyboru ty patafianie. – mruknęła odwracając od niego głowę.
– eee dobrze. Wiec przejdźmy do pytań dla (imie). – powiedziała nie pewnie sie uśmiechając.
– Dawaj. – mrukneła dziewczyna i oparła się głową o swoją dłoń.

ɪ ᴋɴᴏᴡ ʏᴏᴜʀ ғᴜᴛᴜʀᴇ┊ᴅᴀᴢᴀɪ ᴏsᴀᴍᴜOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz