E P I S O D E T H R E E
PART FOUR
FACE YOUR FEARS
To miejsce było jak jebany labirynt pełen korytarzy, zakrętów i przejść, które prowadziły do tych samych korytarzy. Miałam wrażenie, że kręciliśmy się w kółko. Nie mam pojęcia ile czasu zajęło nam dotarcie do jakiegoś pomieszczenia. Było w nim całkiem pusto nie licząc kolcy, którymi była ozdobiona podłoga, drzwi znajdujących się za kratami, pięć znajomych płytek oraz zniszczona betonowa podstawka pod książkę. W resztkach tego podestu połyskiwał jakiś przedmiot. Było to przypominający rytualny nóż, ostrze. Przed moimi oczami przeleciały obrazy twarzy osób, które zginęły od ostrza noża. Wszystkie osoby tak się różniły, a przed śmiercią miały taką samą przerażoną minę.
— W porządku? — Dopiero, gdy Larry się odezwał uświadomiłam sobie, że trzyma mnie za ramiona ubezpieczając mnie, żeby w razie czego nie poleciała do tyłu.
— Znalazłam ten rytualny nóż. — Brunet wziął do ręki przedmiot i zaczął mu się przyglądać. Obserwowałam sztylet obracany w rękach przyjaciela wyłapując każdy jego szczegół, który nie zdążyłam wyłapać przed tym jak pojawiła się rolka wizji. Ostrze wydawało się być bardzo ostre z złotą rękoscią. Złoto oraz czerwień przeplatały się robiąc spiralę, końcówka wyglądała jak otwierajacy się kwiat ukazujący lśniący rubin.
— A ja znalazłam jakąś dziwną urnę. — Teraz przenosimy swoją uwagę na Lori, która podeszła do nas z jakąś wazonem przypominającym urnę. Skąd ona to wystrzasnęła? — Jest tu coś napisane.
— Co takiego? — Lorien wbija wzrok w napis znajdujący się na wazie, czy urnie, czy co to tam jest. Przez dłuższy czas analizuje słowa, a następnie z jej gardła wydobywają się, dźwięki, które brzmią jakby krztusiła lub dławiła się. — Dzięki siostro, wszystko zrozumieliśmy.
— Zabierzmy ją ze sobą. — Proponuję Larry zabierając porcelanowe coś od Lori.
— Dobry pomysł. Może później uda nam się rozszyfrować te bazgroły. — Mówi Lorien.
CZYTASZ
❝ 𝚆𝙴 𝙶𝙴𝚃 𝙲𝚁𝙰𝚉𝚈 𝚃𝙾𝙶𝙴𝚃𝙷𝙴𝚁 ❞ -𝙎𝙖𝙡𝙡𝙮 𝙁𝙖𝙘𝙚
FanfictionW życiu 𝙲𝚕𝚊𝚒𝚛𝚎 𝙺𝚊𝚜𝚙𝚋𝚛𝚊𝚔-𝚁𝚘𝚜𝚎𝚗𝚋𝚎𝚛𝚐 pokręciło się jeszcze bardziej, gdy do apartamentów Adisona wprowadza się 𝚂𝚊𝚕 𝙵𝚒𝚜𝚑𝚎𝚛. Zaraz po tym w budynku jak i wokół nastolatków zaczynają dziać się dziwne zjawiska, a oni sami cz...