~Mimo wszystko~

*34*

Maciek
__________
Rano obudził mnie dzwiek sms i oczywiscie byla to wiadomosc od tej suki czy sie spotkamy
R-Spotkamy sie dzisiaj?
M-Nie moge dzisiaj
R-No okej ;c
M-Paa
R-Papa
Dzisiaj chce spedzic czas z Patrykiem...
*time skip 1h*
Poszlem zrobic sniadanko po jakims czasie Patryk pszyszedl
P-Hej
M-No hejo
P-Co robisz?
M-Omlety
P-Okii
Jeju kocham go...Nikt tego nie zmieni nawet ta suka
P-Ide sie ubrac
M-Okej

Patryk
_________
Ciekawe gdzie wczoraj Maciek byl...Nie zdradził by mnie xD wiec nie mam sie czym martwic !Dobra ide po jakas bluze Maćka i ide sie ubrac...Wziolem jakas bluze i poszedlem sie ubrac

Maciek
__________
Patryk pszyszedl w mojej bluzie cute wyglada
M-Kocham cie wiesz?
P-Ja ciebie tez
podszedl do mnie i przytulił mnie
M-Chodz zjesc
P-Mhm
Poszlism zjesc po 10minutach zjedlismy i poszlismy na spacer..Ugh i ta suka musiala nas zauwarzyc...
R-Hejka!
M-Hej
R-Co tam?
M-Dobrze
R-To temu sie nie mogles spotkac
M-Tak a teraz Nara
Poszlismy z Patrykiem dalej...nie byl zły...tylko smutny...Nienawidze jej...
M-Czemu jestes smutny kochanie?
P-Ja smutny?
M-Nie udawawaj...
P-No co jakas suka cie podrywa i spotykasz sie z nia super
M-Patryś...spokojnie...
P-Ja jestem spokojny
Przytuliłem go a on płakał...co ja zrobiłem...
M-Csiii...
Wziołem go na barana i poszlem do domu...po 15 minutach bylismy w domu...
M-Patryk...przepraszam...
P-Za co...?
M-Ze sie z nia spotykalem...
P-To twoje zycie rob co chcesz...
M-Przepraszam...
Podeszlem do niego i przytuliłem go...
P-Spokojnie Maciuś...
M-Przepraszam kochanie...
P-Nie przepraszaj
Złaczyłem nasze usta w pocałunku(jak to poetycko brzmi xD)
M-Kocham cie
P-Ja ciebie tez

*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*
Heloł~
Ktos chce na ta suke?🔪🔪🔪🔪🔪🔪🔪🔪🔪🔪🔪🔪🔪🔫🔫🔫🔫🔫🔫 😏 za darmo 😏😏😏
jvlkaElo😏😏😏😏😏

Bajoo🖤💚💜

344 słowa 😏

Bless👊