Patryk
_________
Z Maćkiem bysliby w drodze do restauracji.Gdy byslismy na miejscu usiedlismy przy stoliku i gadalismy
Po kilku minutach przyszedl kelner i zlozylismy zamowienia
*1h skip*
Juz wyszlismy z restauracji teraz szlismy do parku, Gdy bylismy na miejscu zatrzymalem sie z Maćkiem...i uklękłem
P-Maciuś...Jestes dla mnie bardzo wazny...Kocham cię bardzo...Mimo tego ze za niedługo umre...Czy chcesz zostac moim mężem...?
M-O Boze...TAK!!!!
(ej no kurwde poryczałam sie :') )
Pocałowałem juz teraz mojego narzeczonego...
M-Kocham cie
zobaczylem w jego oczach łzy
P-No ej nie płakaj
M-Nie chce zebys umarł...
P-No ale nie płacz z tego powodu..
*1H skip*(wjem im leń xD)
Z Maciusiem siedzielismy w domu i ogladalismy serial lecz podczas ogladania zasnolem...________________
Wiem ze krotkie ale nie dam rady wiecej 😩✋ WENA MI SPIERDOLIłA :')
I nie chce wrucic ;-;Bajjj🖤💚💜
150 słów 😏
Bless👊
CZYTASZ
~Mimo wszystko~
AksiOpowieść jest o RembolxPatryk WIęC opowieść jest o LGBT nie tolerujesz tam w rogu jest wyjscie ;3 a jak już jesteś to zapraszam~