Pov. Trzecia osoba
Pięć siedział w samochodzie, przyglądając się laboratorium.
-O cholera!- krzyknął i wyjął z plecaka Dolores i położył ja na miejscu siedzącym z tyły.
-Nie nie jestem pijany, tylko pracuję- zaczął mówić w stronę manekina.
-Chodzi o oko, w tym miejscu zostało wyprodukowane.
Przyglądał się przez chwilę laboratorium, aż nagle odezwał się w stronę manekina.
-Co? Mówisz, że powinienem teraz przestać pracować?
-Czyli teraz powinienem przeczytać ten list? Tak?
-No dobrze- powiedział, wyjął list i zaczął go czytać.
Część.
Jeśli czytacie ten list oznacza, że to zrobiłam. Na pewno nie było to dla mnie łatwe, ale cóż.
Teraz pewnie powinnam napisać coś w stylu, że to nie wasza winna, tylko moja, ale to nie prawda, to wyłącznie wasza wina każdego po kolei. Gdyby nie wy to może dalej bym żyła i cieszyła się życiem, a jednak nie.
Czy bolało? Nie mam pojęcia powiem wam dopiero gdy spotkamy się w piekle, bo gdzie ma trafić ktoś z tej zasranej rodzinny?
Każdy z was mnie skrzywdził.
Luther, Alison, Klaus, Ben, Vanya, nawet Pięć, któremu nagle zachciało się podróżować w czasie.
Mieliśmy być razem na zawszę, a ty złamałeś tą obietnice, zostawiłeś mnie tutaj, w tym zimnym domu.
Teraz ty Diego, przez całe naszą dzieciństwo, niby mnie chroniłeś, nigdy tego tak naprawdę nie zrobiłeś. Gdyby tak było może żyła bym dalej, a tak to jestem martwa i to ty masz moją krew na rękach tak ją całą rodzina.
Gdybym miała się jeszcze raz urodzić chcę, żebyś wiedział Diego, że wolałabym umrzeć najgorszą śmiercią i potem smażyć się w piekle do końca świata, niż mieć takiego brata bliźniaka jak ty.
Zero Hargreeves
Ps. Mam nadzieję, że do końca, życia będziecie mieć mnie na sumieniu.
Pięć był w totalnym szoku łzy same zaczęły mu spływać po policzkach, niebyła to długi, ani rozbudowany list, ale jego rodzeństwo otrzymało go w młodym wieku, nie dziwił się im, że tak nie nienawidzili dziewczyny. Chłopak musiał odetchnąć więc szybko wyszedł z wozu dalej trzymając w ręku list.
Gdy był już na zewnątrz, zauważył że coś jest nie tak, rozejrzał się do o koła i zrozumiał, że znów był w apokalipsie.
-Pięć- usłyszał za sobą głos. Odwrócił się i jak się okazało była to Zero. Pięć przyglądał się z szokiem i ze złością na nią.
Ona spojrzała na niego łagodnym wzrokiem, a potem jej wzrok przeszedł na list który trzymał w ręku.
-Czy to ten słynny list?- spytała.
-Po co się pytasz skoro wiesz!?- powiedział szorstko w jej stronę.
-No właśnie po co... Może to nie ja go napisał, a może ja, kto to wie- zaśmiał się.
-O czym ty mówisz?
-Sama niewiem, ale z tego co mi się zdaję mówię to co chcesz usłyszeć, następnym twoim pytanie to czy jest żywa? Może tak może nie sama niewiem, jesteśmy teraz w twojej głowie.
CZYTASZ
The Umbrella Academy ~ Numer Zero ~
ActionThe umbrella academy Pisanie książki rozpoczęło się 4 kwietnia 2021r Zakończenie książki ??? W historii mogą występować przekleństwa ‼️ Nie posiadam żadnej postaci oprócz numeru Zero z serialu The umbrella academy, także w celach pisania książki zmi...